Remigiusz Sitek – wystawa w Łaźni

Remigiusz Sitek: El Apasionante (Ekscytujące) – to nowa wystawa jaką będzie można oglądać w Łaźni

Remigiusz Sitek ur. w 1981 r. Absolwent Wydziału Sztuki Politechniki Radomskiej im. K. Pułaskiego (dziś UTH) oraz studiów w zakresie Fotografii na UMCS w Kazimierzu Dolnym. Nauczyciel Fotografii w Zespole Szkół Skórzano – Odzieżowych, Stylizacji i Usług w Radomiu. Uczył także grafiki i poligrafii oraz plastyki. Osobowość twórcza, która mówi o sobie, że jest człowiekiem do zadań specjalnych. Miłośnik rysunku, malarstwa, fotografii, grafiki komputerowej. Wystawiał swoje prace w różnych miejscach w Polsce. Fan techno i elektro oraz innych gatunków muzyki, które sprzyjają zbiorowym formom tańca. Mieszka i tworzy w Radomiu.

Wystawę Remigiusz Sitek – El Apasionante, będzie można oglądać od 4 maja w Łaźni przy ul. Żeromskiego 56. Ekspozycja będzie czynna do 14 maja.

Remigiusz „Remas” Sitek o wystawie:

Moja wystawa nosi nazwę „El Apasionante”, co z Hiszpańskiego na polski znaczy „Ekscytujące”. Tak też chcę zachęcić moich gości do oglądania moich prac. Są tam dwie prace z hiszpańskim pazurem, ale i inne są „bardzo ostre”! Były one wykonywane w czasie gdy byłem zamknięty w czterech ścianach podczas szalejącej pandemii. Nie mogłem spotykać się, rozmawiać i uczyć moich ulubionych uczniów, czułem się naprawdę bardzo źle i dziwnie. To było dla mnie naprawdę przerażające przeżycie. Stąd też początkowe prace są naprawdę mroczne. Przelałem swoją frustrację i bezsilność na moje dzieła. To mi pozwoliło nie dać się temu wstrętnemu wirusowi! Znalazłem w sobie wielką siłę i ogromną wenę twórczą. Postanowiłem, że będę w ten sposób walczył z nadciągającym zagrożeniem.

Co możecie Państwo podziwiać na mojej wystawie. Moje prace, które zacząłem tworzyć podczas wyjść z uczniami i poprzez pracę z nimi, zaczęły nabierać niesamowitych barw i kolorów. Stały się bardzo wesołe i pełne optymizmu. Zdjęcia i rysunki, które wykonałem, znacząco i to na plus, różnią się od prac wykonywanych przeze mnie na początku pandemii. Kieruję więc do Was wszystkich takie moje przemyślenie. Uśmiechnijcie się, wyjdźcie na ulice Radomia, zobaczcie jaki jest piękny, podnieście głowy, spójrzcie na kamienice, na architekturę naszego pięknego miasta, wyjmijcie smartfony i fotografujcie: siebie, innych, rozmawiajcie ze sobą, trzymajcie jeszcze troszkę dystans – będzie dobrze, zobaczycie!

Komentarze