Jak miasto ma poradzić sobie z suszami czy nawałnicami i ochronić miejsca zielone – między innymi to określa „Plan adaptacji do zmian klimatu” dla Radomia. W poniedziałek dokument jednogłośnie przyjęli radni
Prace nad planem trwały 2 lata. W opracowaniu wyodrębniono cztery kategorie, które może dotknąć kryzys klimatyczny. To zdrowie publiczne, gospodarka przestrzenna, gospodarka wodna i transport – mówi Grażyna Krugły, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Radomiu.
Pracowali nad nim miejscy urzędnicy, eksperci i pracownicy Ministerstwa Środowiska, które program organizuje. Przyjęcie tego dokumentu umożliwi miastu pozyskanie pieniądze unijnych na cele związane ze zmianami klimatycznymi – mówi Jerzy Zawodnik, wiceprezydent Radomia.
Plan zakłada między innymi to jak nie dopuścić do kryzysu klimatycznego, a jeśli już się pojawi – jak go złagodzić – dodaje Grażyna Krugły
Wszystkie działania podzielono na trzy grupy: organizacyjne, informacyjne oraz techniczne. To na przykład walka ze smogiem, tworzenie nowej błękitno-zielonej infrastruktury, zbiorników retencyjnych czy likwidowanie wysp ciepła, czyli wybetonowanych terenów w mieście – wyjaśnia wiceprezydent Zawodnik.
Przyjęty plan adaptacji do zmian klimatu obowiązuje do roku 2030. Tym samym Radom znalazł się wśród pierwszych 44 miast, które mają taki dokument.