Unikatowa „Błyskawica” powiększyła zbiory Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. To polski pistolet maszynowy wytwarzany w konspiracji na potrzeby Armii Krajowej pod koniec II wojny światowej. Broń pochodzi z nielegalnych poszukiwań zabytków
To bezcenny zabytek polskiej techniki wojskowej z okresu II wojny światowej. Mowa o pistolecie maszynowym „Błyskawica”. Do tej pory zachowało się tylko jedenaście egzemplarzy. Dwunasty trafił właśnie do Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu – mówi Mariusz Król, kustosz działu historii.
Dwunasty egzemplarz „Błyskawicy” przekazała muzeum mazowiecka policja. Broń znajdowała się w prywatnej kolekcji, a pochodziła z nielegalnych poszukiwań zabytków – mówi nadkomisarz Adam Grajewski z Komendy Głównej Policji w Warszawie.
„Błyskawica”, która trafiła do „Malczewskiego” nie jest kompletna. Mimo to – jak podkreśla kustosz Mariusz Król – to bardzo cenny pod kątem muzealnym zabytek polskiej techniki wojskowej. Chodzi o niewielką liczbę zachowanych egzemplarzy. W czasie II wojny światowej wyprodukowano ich tylko 700 sztuk.
„Błyskawice” wykorzystywały oddziały walczące w Powstaniu Warszawskim. Eksponat po konserwacji trafi do zbiorów broni palnej w „Malczewskim”.
Najlepiej zachowany egzemplarz „Błyskawicy” znajduje się w Muzeum Wojska w Pradze.
