Budżet Radomia na 2020 roku został uchwalony. Za jego przyjęciem głosowało 11 radnych Koalicji Obywatelskiej i radny niezależny. Przeciwko budżetowi było 9 radnych, a 7 radnych Prawa i Sprawiedliwości wstrzymało się od głosu
Dyskusja była zacięta i trwała blisko dwie godziny. W efekcie radni przyjęli budżet Radomia na 2020 rok. To dobry dzień dla miasta, bo oznacza, że od jutra możemy normalnie pracować – powiedział po głosowaniu Prezydent Radomia Radosław Witkowski, i zaznaczył, że to dopiero początek prac nad miejskimi wydatkami.
Na tą wiadomość czekało wiele środowisk, w tym m.in. organizacje pozarządowe i kluby sportowe. Na ich działalność w budżecie zarezerwowanych jest blisko 13 mln zł. Wreszcie możemy odetchnąć z ulgą – mówi Dagmara Janas, prezes Stowarzyszenia na rzecz osób niepełnosprawnych „Razem”.
Za przyjęciem budżetu głosowało 11 radnych Koalicji Obywatelskiej i radny niezależny Kazimierz Woźniak. Przeciwko budżetowi było 9 radnych, głównie z Prawa i Sprawiedliwości, 7 wstrzymało się od głosu. W tej ostatniej grupie była m.in. przewodnicząca Rady Miejskiej, radna Kinga Bogusz z PiS. W jej ocenie ten budżet nie zasługiwał na poparcie.
Budżet poparła Marta Michalska-Wilk, przewodnicząca Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej.
Przeciwko budżetowi zagłosował Łukasz Podlewski – radny Prawa i Sprawiedliwości.
Prace nad budżetem trwały około miesiąca. W tym czasie odbyły się trzy spotkania radnych i prezydenta, podczas których negocjowano zapisy budżetu. Kompromis dotyczył wprowadzenia kilku poprawek, w tym planowanej podwyżki dla pracowników kultury, remonty dróg i budowę chodników.