Dla wielu osób na co dzień ukochany pupil jest problemem w okresie urlopowym. Do sprawy na antenie Radia Radom odniósł się burmistrz Skaryszewa Dariusz Piątek i jak mówi niektórzy posuwają się do ostateczności i pozostawiają zwierzę w miejscach oddalonych od zabudowań:
Zaczynamy myśleć nad kampanią, która by pomogła rozwiązać ten problem. Najlepiej niech się każdy wyrzucił sam zanim pozbędzie się psa. Co roku pojawia się problem, w tym roku bardziej jest nasilony. Ci, którzy chcą się pozbyć tego zbędnego balastu, po prostu zostawiają go gdzieś przy drogach, w laskach, na polach i te psy po prostu się wałęsają.
Pozostawienie zwierzęcia na pastwę losu jest obciążeniem nie tylko dla schronisk, które muszą zaopiekować się porzuconym stworzeniem, ale także dla mieszkańców dodaje Burmistrz Dariusz Piątek:
Wszyscy potem płacą za utrzymanie tych psów, za ich chipowanie czy chociażby zabezpieczenie. Taki pies kiedy trafi do schroniska to 14 dni musi podlegać kwarantannie. Takie osoby niech się dwa razy zastanowią po co biorą tego psa, a dzisiaj niech nie popełniają przestępstwa. Niech sami będą bezdomnymi skoro w ten sposób chcą się pozbyć swojego pupila, który cieszył radował ich i ich dzieci.
W sezonie wakacyjnym wiele psów trafia do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Skaryszewie, które w tym czasie potrzebuje wsparcia wolontariuszy i darczyńców. Porzucenie pupila zgodnie z prawem jest jedną z form znęcania się nad zwierzętami za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Foto.: depositphotos.com
