Broń Radom tylko zremisowała z Drogowcem Jedlińsk 1:1.
Miało być zwycięstwo, a skończyło się na na sensacyjnym remisie. Dlaczego sensacyjnym?, bo Broń w tym meczu miała odnieść kolejne zwycięstwo. Jednak ciężkie warunki postawił jej Drogowiec, dla którego remis jest satysfakcjonujący.
Od początku spotkania wiele się działo. Jako pierwszy dogodną sytuacje stworzył sobie Drogowiec. W sytuacji sam na sam, bramkarz Broni Paweł Młodziński, doskonale obronił strzał Cezarego Kubryna.
Broń zaczęła po woli zdobywać teren i stwarzać groźne sytuacje. Jednak w bramce gości doskonale spisywał się wychowanek „Broniarzy” Piotr Prasek, który kilkukrotnie popisywał się dobrymi interwencjami.
Od 50 minuty spotkania Broń grała w przewadze jednego zawodnika, kiedy to po drugiej, a w konsekwencji czerwonej kartce, boisko musiał opuścić Kobylarczyk. Mimo gry w przewadze to podopieczni Pawła Góraka jako pierwsi zdobywają bramkę. Gola zdobył Michał Kucharczyk, który wykończył zagranie Cezarego Kubryna. Już dwie minuty później Broń mogła doprowadzić do remisu jednak karnego nie wykorzystał Arkadiusz Oziewicz – Piotr Prasek obronił. Bramkę na wagę jednego punktu w 82. minucie meczu zdobył Marcin Grunt, dobijając strzał Emila Więcka.
BROŃ RADOM – GKS DROGOWIEC JEDLIŃSK 1:1 (0:0)
Bramka: Grunt (82.) – Kucharczyk (48.)
Broń: Młodziński – Wojciech Kupiec, Grunt, Wicik, Leśniewski (66. Nogaj), Imiela, Oziewicz (52. Więcek), Nowosielski, Putin (80. Dobosz), Obłuski (52. Korcz), Czarnecki.
Drogowiec: Prasek – Mortka, Tkaczyk (56. Janiszewski), M. Kobylarczyk, Kubryn (61. Ł.Pełka), B.Pełka, Bojek (74. Pawelec), Michalski, Kalbarczyk, Prus, Kucharczyk (90. P.Kobylarczyk).
