Opiekuje się nimi 12 osób w tym 4 zakażone pielęgniarki – chodzi o 75 mieszkańców „dużego” Domu Pomocy Społecznej w Wierzbicy. U 61 z nich wykryto koronawirusa. COVID-19 zdiagnozowano także u 5 pracowników. Sytuacja jest trudna – podkreśla Marcin Genca, rzecznik prasowy starosty radomskiego. DPS przy ulicy Sienkiewicza potrzebuje medycznego wsparcia tym bardziej, że skierowane do placówki pielęgniarki nadal nie zgłosiły się do pracy
Mają nakaz pracy, ale żadna z nich nie pojawiła się jeszcze w DPS-ie – mowa o 6 pielęgniarkach, które wojewoda mazowiecki skierował do „dużego” Domu Pomocy Społecznej w Wierzbicy. To placówka skażona przez koronawirusa, gdzie COVID-19 rozprzestrzenił się wśród 65 pensjonariuszy i 5 pracowników. Chorymi opiekuje się tylko 12 osób w tym 4 „dodatnie” pielęgniarki – Marcin Genca, rzecznik prasowy starosty radomskiego.
W „dużym” Domu Pomocy Społecznej w Wierzbicy, gdzie mieści się oddział dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie zaraziło się w sumie 70 osób. 4 chorych przetransportowano do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Oznacza to, że tylko u 14 pensjonariuszy DPS-u przy ulicy Sienkiewicza nie wykryto koronawirusa.
W rozwiązaniu problemu z personelem medycznym w wierzbickiej placówce mają pomóc opiekunowie z innych Domów Pomocy Społecznej – dodaje Genca. Chęć pracy na oddziale dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie zgłosiły już 3 osoby.
W „dużym” Domu Pomocy Społecznej w Wierzbicy przebywa właśnie 75 pensjonariuszy. Stan ich zdrowia jest stabilny. Na chwilę obecną dyrekcja DPS-u nie planuje ewakuacji mieszkańców.