Władze Radomia interweniują w sprawie zaległości finansowych producenta filmu „Klecha”, Andrzeja Stacheckiego wobec statystów i innych osób lub podmiotów pracujących przy jego realizacji. „Dokładamy wszelkich starań, by jeszcze nieuregulowane należności zostały opłacone. Proszę wszystkie osoby, których umowy nie zostały sfinansowane o informację na adres mailowy kierownictwa produkcji filmu” – czytamy w oświadczeniu Stacheckiego opublikowanym na portalu radomskiego Echa Dnia.
Zdjęcia do „Klechy”, filmu fabularnego poświęconego działalności ks. Romana Kotlarza, rozpoczęły się 2 sierpnia 2017 r. i potrawy do 24 października 2018 r. Reżyserem filmu jest Jacek Gwizdała, producentem Andrzej Stachecki, a koproducentem Kuria Diecezji Radomskiej. Aktualny budżet filmu wynosi dokładnie 8 mln i 498 tysięcy złotych, z czego m.in. 900 tysięcy zł to miasto Radom, 3 mln – PISF, 1 mln – TVP czy 1,4 mln – kuria diecezji radomskiej.
– O finansowych zaległościach poinformował prezydenta m.in. właściciel jednej z podradomskich firm, któremu producent filmu jest winny ponad 53 tys. złotych. Przypomnijmy, że decyzją radnych miasto wsparło finansowo produkcję filmu, a miejska placówka Resursa Obywatelska została jego koproducentem. W piśmie skierowanym do producenta filmu Andrzeja Stacheckiego, prezydent Radosław Witkowski prosi o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji oraz przedstawienie możliwości uregulowania zaległości. Przypomina jednocześnie, że Resursa Obywatelska wywiązała się z planowanego współfinansowania filmu – przekazuje w komunikacje Katarzyna Piechota-Kaim, Kierownik Biura Informacji Prasowej i Publicznej Urząd Miejski w Radomiu.
– Prezydent wystąpił jednocześnie do przewodniczącej Rady Miejskiej z prośbą o włączenie do porządku obrad na sesji 25 marca dyskusji na temat powstałych sytuacji. Poprosił, by na sesję został zaproszony producent filmu „Klecha”, Andrzej Stachecki i reżyser Jacek Gwizdała – dodaje Katarzyna Piechota-Kaim z Urzędu Miejskiego w Radomiu.
Po interwencji Marcina Gency, dziennikarza z radomskiej gazety Echo Dnia, producent Andrzej Stachecki wydał oświadczenie, w którym tłumaczy zaistniałą sytuację i deklaruje, że wszystkie nieuregulowane zaległości zostaną opłacone.
„W związku z artykuł ami w Echu Dnia Wydanie Radomskie, z dnia 18.03.2019 r. informującymi o zaległościach w wypłatach m.in. dla statystów filmu „Klecha” proszę wszystkie osoby, których umowy nie zostały jeszcze opłacone o informację na adres mailowy kierownictwa produkcji filmu biurofilmuklecha@gmail.com. Dotyczy to także osób, które zawarły umowę z firmą pośredniczącą w angażowaniu statystów. Proszę o zamieszczenie w korespondencji danych oraz dat bycia statystą, bądź miejsca nagrania, czy scen. Jeśli posiadają Państwo umowę, proszę o wskazanie, czy z Producentem, czy agencją pośredniczącą.” – czytam na echodnia.eu/radomskie.
Premiera filmu „Klecha” zaplanowana jest na wiosnę tego roku.
Całe oświadczenie Andrzeja Stacheckiego dostępne jest tutaj.