Strażnicy Miejscy odebrali zaniedbanego psa 35-latkowi z Radomia. Zwierzę, zamknięte w jednym z pomieszczeń na posesji przy ulicy Złotej, leżało we własnych odchodach. Nie miało siły się podnieść
Funkcjonariusze asystowali pracownikowi Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej podczas wizyty w jednym z domów przy ul. Złotej w Radomiu. Kontrolujący zwrócili uwagę na psa będącego pod opieką 35-letniego mężczyzny.
– Wyglądał jakby był głodzony i prawdopodobnie bity – mówi Grzegorz Sambor, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Radomiu.
Po wejściu do mieszkania potwierdziło się najgorsze. Zwierzę nie miało nawet siły wstać – relacjonuje Sambor.
Pies został odebrany mężczyźnie i przetransportowany do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Radomiu. Strażnicy podjęli decyzję o skierowaniu wniosku o ściganie, w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa – znęcania się nad zwierzęciem. Sprawą teraz zajmuje się II Komisariat Policji w Radomiu.
Przypomnijmy, za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Sąd może także orzec, tytułem środka karnego zakaz posiadania wszelkich zwierząt albo określonej kategorii zwierząt.
