Mniejszy urodzaj i generowanie nadwyżek przez skupy – to problemy, z którymi borykają się plantatorzy z naszego regionu. Do Mazowieckiej Izby Rolniczej w Radomiu już od początku czerwca docierają sygnały niepokoju od producentów warzyw i owoców. Wcześniej skarżyli się plantatorzy truskawek, teraz narzekają producenci cukinii
Trudna sytuacja plantatorów w regionie radomskim. Zbiory są mniejsze, a skupy sztucznie zaniżają ceny. Jak tłumaczy Zbigniew Getler, kierownik biura Mazowieckiej Izby Rolniczej w Radomiu – to chwyt rynkowy stosowany przez firmy przetwórcze po to, by mogły one jak najtaniej kupić owoce i warzywa.
Mniejsze tegoroczne plony to z kolei skutek wysokich temperatur. Wystąpiły one w okresie zapładniania, przez co rośliny wcześniej się rozwinęły, utrudniając skuteczne zapylanie.
Plantatorzy z naszego regionu, którzy najbardziej ucierpieli z powodu wysokich temperatur i obniżania cen przez skupy to producenci owoców miękkich takich, jak porzeczka czy truskawka oraz warzyw m.in. cukinii i papryki.
