Dziś po południu mieszkańcy Kozienic pikietowali przy ul. Sportowej przeciwko sprzedaży ważnej części miasta prywatnemu inwestorowi i tłumnie składali podpisy
Chodzi o park znajdujący się między ulicami Legionów i Sportową. Tuż obok znajdują się istotne na mapie Kozienic punkty – stadion, hala sportowa, pływalnia czy Pomnik Niepodległości. Teren, będący własnością gminy, miał stać się docelowo miejscem rekreacyjnym. Mieszkańcy traktują skwer, jedno z nielicznych zazielenionych miejsc w centrum, jako miejsce spotkań i odpoczynku. Burmistrz miasta, Piotr Kozłowski, ma inne plany na niezagospodarowane 3 hektary. Więcej na temat historii tej ziemi mówi organizatorka dzisiejszej pikiety, Joanna Czechyra:
Były burmistrz Kozienic, Tomasz Śmietanka, radny Sejmiku Województwa nie rozumie włodarza Piotra Kozłowskiego- skąd decyzja o szybkiej sprzedaży terenu ?
Oburzenia nie kryje radny powiatu kozienickiego, Tomasz Trela:
Do zieleni przywiązani są również mieszkańcy. Mówi jedna z protestujących:
Czekamy na oficjalny komentarz miasta w tej sprawie.