Trwają rozmowy zarządu szpitala tymczasowego z dwoma ukraińskimi lekarzami – potencjalnymi pracownikami covidowej lecznicy. Ci z listy wojewody mazowieckiego nie zgłosili się do pracy w Radomiu – poinformował Andrzej Cieślik, pełnomocnik Radomskiego Szpitala Specjalistycznego
Lekarze z listy wojewody nie zgłosili się do pracy w szpitalu tymczasowym – poinformował na sesji Rady Miejskiej pełnomocnik Radomskiego Szpitala Specjalistycznego Andrzej Cieślik. Medycy do pracy w covidowej lecznicy w Radomiu są stałe poszukiwani, bo działająca od 20 marca placówka uruchomiła już wszystkie 3 moduły składające się z 28 łóżek każdy.
Dyrekcja placówki próbowała się skontaktować z medykami wytypowanymi przez wojewodę, ale bezskutecznie. Żaden lekarz z listy nie zadeklarował chęci podjęcia pracy w placówce przy ulicy Narutowicza.
Dyżury w szpitalu tymczasowym w Radomiu są zapewnione do końca kwietnia – podkreślił Cieślik. Zarządowi covidowej lecznicy do tej pory udało się nawiązać współpracę z 41 lekarzami. Trwają także rozmowy z dwoma medykami z Ukrainy. – Na chwilę obecną wszystkie moduły są zabezpieczone – oddaje pełnomocnik miejskiego szpitala.
Przypomnijmy, szpital tymczasowy w Radomiu dysponuje 80 covidowymi łóżkami. W placówce hospitalizowanych jest właśnie 64 pacjentów.