Lotnisko Warszawa-Modlin – PPL kontra samorząd Mazowsza



Od ponad roku trwa dyskusja o rozbudowie lotniska Warszawa-Modlin. Liczba pasażerów sukcesywnie wzrasta. Aby lotnisko mogło zapewnić ich sprawną obsługę, potrzebuje zwiększyć swoje możliwości przepustowe. Zarząd portu ma gotową koncepcję rozbudowy, na co ciągle nie zgadza się PPL.

– Dość marnowania czasu! Nie możemy dalej przyglądać się blokowaniu rozwoju lotniska Warszawa-Modlin. Ponieważ prezes PPL zadeklarował wolę sprzedaży udziałów, to my jako samorząd Mazowsza, oczywiście po ich profesjonalnej wycenie, dla dobra lotniska jesteśmy gotowi przystąpić do negocjacji – podkreśla marszałek Adam Struzik.

Od ponad roku zarząd spółki nie może zrealizować rozbudowy lotniska, ponieważ jeden z udziałowców – Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” (29,94 proc. udziałów) nie chce poprzeć koncepcji zmian. Tymczasem 2018 r. był kolejnym rokiem wzrostu – Modlin obsłużył ponad 3 mln pasażerów (dokładnie 3 081 966 osób), co w porównaniu tylko z ubiegłym rokiem dało wzrost o 5,1 proc.

– Przyjmuję z dużym zadowoleniem deklarację prezesa Szpikowskiego. Warto, by Ernst & Young uwzględniło to w due diligence, bo to określiłoby kierunki rozwoju. Jeśli uda się odblokować dwuletnie starania o rozbudowę portu, to niezależnie od tego, czy powstanie CPK, Modlin nie jest zagrożony – podkreśla Marek Miesztalski, przewodniczący Rady Nadzorczej spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin Sp. z o.o.

Od początku działalności portu (lipiec 2012 r.) Modlin regularnie zwiększa swój udział w krajowym rynku lotniczym. Już podczas wstępnych prac nad koncepcją lotniska zakładano, że dzięki dobrej lokalizacji i zmianom, jakie miały zajść wokół, port Warszawa/Modlin będzie dynamicznie się rozwijał. Dlatego stworzono je tak, by w razie potrzeby było rozbudowywane modułowo. Od co najmniej roku jest potrzeba, by powiększać lotnisko. Obecnie z lotniska podróżni latają w 45 kierunkach, a port jest w stanie obsłużyć do 3,5 mln pasażerów. Dynamika wzrostu liczby podróżujących osób pokazuje, że konieczne jest zwiększenie jego przepustowości.

We wrześniu 2017 r. zarząd lotniska przedstawił projekt rozbudowy istniejącego terminala oraz remont pola ruchu naziemnego (PRN) włącznie z budową trzech dodatkowych płyt postojowych (PPS). Takie zmiany zwiększyłyby przepustowość lotniska tak, że byłoby w stanie obsługiwać do 6 mln pasażerów rocznie. Koszt został oszacowany na 60 mln zł. Niestety, na tę propozycję nie zgodził się przedstawiciel PPL. Zarząd lotniska przedstawił więc kolejne rozwiązanie, które również zwiększyłoby przepustowość do 6 mln pasażerów rocznie – budowa terminala tymczasowego, która kosztowałaby 48 mln zł. Terminal tymczasowy miałby powierzchnię 2,6 tys. m2. Inwestycja objęłaby również remont pola ruchu naziemnego i dodatkowe stanowiska płyt postojowych. Tej propozycji również sprzeciwił się przedstawiciel PPL.

– Port Warszawa-Modlin jest bardzo ważny dla Mazowsza, ale przede wszystkim jest to podstawowe lotnisko dla całej Polski północno-wschodniej. Od początku powstało po to, by obsługiwać ruch niskokosztowy i czarterowy, jest przystosowane do samolotów klasy C. Jeśli chodzi o płyty postojowe, są to płyty nie sprzed sześciu lat, ale to płyty dawnego lotniska, które na potrzeby nowego były zmodernizowane, dlatego należy je wyremontować. Finansujemy się z bieżącej działalności. Jednocześnie musimy na bieżąco robić remonty, ale to jest właśnie ze środków, które wypracowujemy, bez kredytów. Osiągnęliśmy 700 proc. wzrost w ciągu 6 lat – mówi Leszek Chorzewski, p.o. prezesa zarządu Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin Sp. z o.o.

Brak zgody na inwestowanie w rozwój lotniska budzi duże zaniepokojenie mieszkańców północnego Mazowsza – w tym Warszawy, ale też przedsiębiorców współpracujących z lotniskiem. Obecnie lotnisko jest silnym impulsem rozwojowym dla północnej części regionu. Działające wokół podmioty gospodarcze (hotele, sklepy, restauracje, przewoźnicy, parkingi itp.) generują miejsca pracy i ożywiają lokalny rynek.

– Jesteśmy najmniejszym udziałowcem, ale popieramy deklarację władz Mazowsza. Od samego początku razem z samorządem województwa, Agencją Mienia Wojskowego i PPL tworzyliśmy to lotnisko. OD początku wszystkim przyświecał jeden cel – stworzyć dobrze prosperujący port lotniczy. Nam nadal zależy na tym, by wspierać rozwój lotniska, bo to przekłada się na rozwój terenów wokół niego. Nie jesteśmy w stanie wykupić tych udziałów, ale jesteśmy jak najbardziej za tym rozwiązaniem. Jestem przekonany, że dokonywana właśnie due diligence pozwoli podjąć decyzję o rozwoju portu – podkreśla Jacek Kowalski, burmistrz Nowego Dworu Mazowieckiego.

Poza tym z lotniskiem Warszawa-Modlin związane są inne projekty – m.in. realizowane wspólnie przez strony rządową i samorządową (przy udziale środków unijnych). Wśród nich jest np. budowa odcinka linii kolejowej od stacji Modlin do Portu Lotniczego Warszawa/Modlin, która realizowana jest przez PKP PLK SA, a przy której zarząd województwa zobowiązał się do pokrycia kosztów dokumentacji przedprojektowej i podjął decyzję o dofinansowaniu projektu w ramach RPO WM 2014-2020 do kwoty 123,02 mln zł (co stanowi 80 proc. kosztów kwalifikowanych). PKP PLK SA przygotowuje obecnie dokumentację – w tym środowiskową – niezbędną do rozpoczęcia inwestycji.

Kolejnym projektem ściśle powiązanym z lotniskiem był zakup taboru kolejowego do obsługi portów lotniczych i przewozów aglomeracyjnych przez Koleje Mazowieckie – zakupiono 16 sztuk czteroczłonowych ezt. Do obsługi pasażerów lotniska Modlin służy także tabor zakupiony przez spółkę w ramach dwóch innych projektów dofinansowanych z POIiŚ w perspektywie 2007-2013. Całkowita wartość zrealizowanych projektów wynosi 866,9 mln zł brutto, w tym kwota dofinansowania 473,1 mln zł.

Historia lotniska Warszawa/Modlin

Spółka Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin Sp. z o.o. została utworzona w 2004 r. przez Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”, które w 2006 r. zaproponowało przystąpienie do niej Agencji Mienia Wojskowego, samorządowi województwa mazowieckiego i miastu Nowy Dwór Mazowiecki. Samorząd Mazowsza, przystępując do spółki, chciał zaktywizować gospodarczo północną część regionu. W 2009 r. na wniosek państwa polskiego, Komisja Europejska uznała program „Pomoc na inwestycje w portach lotniczych w ramach regionalnych programów operacyjnych” za zgodny z traktatem ustanawiającym Wspólnotę Europejską. Zgodnie z tym programem to właśnie Port Lotniczy Warszawa/Modlin został jedynym na Mazowszu lotniskiem wskazanym przez władze polskie do dofinansowania unijnego.

Port Lotniczy Warszawa/Modlin od momentu rozpoczęcia działalności w lipcu 2012 r. stale zwiększa swój udział w rynku lotniczym w Polsce. Jako drugie lotnisko w Warszawie i piąte w Polsce pod względem liczby przewiezionych pasażerów jest ważnym elementem transportu pasażerskiego.

Samorząd województwa mazowieckiego jest w 31,41 proc. udziałowcem Portu Lotniczy Warszawa/Modlin.

Źródło: mazovia.pl

Komentarze



CLOSE
CLOSE