Prezydent chce uchwalić budżet, ale po 15 listopada, czyli po złożeniu jego projektu, to Rada Miejska jest jego właścicielem – powiedział w Mocnej Rozmowie Mateusz Tyczyński, dyrektor Kancelarii Prezydenta
Radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy dysponują większością głosów w Radzie twierdzą jednak, że prezydent nie chce się z nimi spotkać aby o budżecie dyskutować. – To jest bardzo dziwna sytuacja – dodaje Tyczyński.
Tutaj nie ma znaczenia, kto kogo poprosi o rozmowę – zaznacza Tyczyński.
Budżet miasta powinien być przegłosowany do końca roku. W szczególnych przypadkach dopuszczalne jest uchwalenie go do końca stycznia następnego roku. Jeśli również do tego czasu budżet nie zostanie uchwalony ustali go Regionalna Izba Obrachunkowa.