O prądzie dla miasta ciąg dalszy



Inflacja i wzrost cen energii elektrycznej to ostatnie tematy, które spędzają Polakom sen z powiek

Przypomnijmy, władze Radomia ogłosiły przetarg na dostawę energii elektrycznej dla miasta, jednostek organizacyjnych i miejskich spółek. Jedyną ofertę złożyła Enea, która proponowała cenę 2,61 zł na megawatogodzinę, co w sumie dawało kwotę 377 milionów za dwa lata, gdzie dotychczasowy kontrakt był dziewięciokrotnie niższy. To spowodowało unieważnienie przetargu. Premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że od 1 stycznia 2023 cena energii elektrycznej zostanie zamrożona. Zdaniem radnego Koalicji Obywatelskiej Dawida Ruszczyka rząd podjął tę decyzję zbyt późno:

Radom powinien był przetarg rozstrzygnąć dużo wcześniej, mówi Łukasz Podlewski, przewodniczący radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości:

Czekamy na ustawę, która z pewnością pomoże krajowi, ale na pewno nie rozwiąże problemu energii elektrycznej w Polsce, dodaje Łukasz Podlewski. Miasto ma ponownie ogłosić przetarg na dostawę prądu, jednak najpierw chce się zapoznać z rozwiązaniami, proponowanymi przez rząd.

Fot. Pixabay

Komentarze



CLOSE
CLOSE