Zapowiadane podpisanie umowy, pomiędzy Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji a zwycięzcą przetargu na dokończenie budowy Radomskiego Centrum Sportu, nie doszło do skutku. Wszystko przez kolejne odwołanie od przetargu, które do Krajowej Izby Odwoławczej wpłynęło 7 listopada, czyli w przeddzień podpisania umowy
Skarżącą stroną okazał się wykonawca instalacji teletechnicznych w Radomskim Centrum Rehabilitacji, które buduje… firma Erekta, czyli jedna z firm będących w konsorcjum, które wygrało przetarg na dokończenie RCS-u.
Jak tłumaczy Grzegorz Janduła, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, skarżąca firma nie uczestniczyła w przetargu a jedynie wysłała jedno pytanie na samym początku procedury przetargowej. Nie zmienia to faktu, że sytuacja się skomplikowała i podpisanie umowy trzeba było odłożyć na później.
Jak dodaje Janduła, odwołująca się firma w swoim piśmie do KIO nie podaje żadnych racjonalnych argumentów.
MOSiR zdaniem prezesa spółki skorzysta teraz z możliwości złożenia do Izby wniosku o uchylenie zakazu zawarcia umowy.
Janduła jednak nie wie, kiedy KIO może wydać decyzję co do ewentualnego uchylenia zakazu zawarcia umowy.
Według Katarzyny Prowadzisz, rzecznika prasowego Krajowej Izby Odwoławczej, zgodnie z ustawą prawo zamówień publicznych Izba rozpoznaje odwołanie w terminie 15 dni od dnia doręczenia Prezesowi Izby. Z kolei wniosek o uchylenie zawarcia umowy Izba rozstrzyga na posiedzeniu niejawnym nie później niż 5 dni od jego złożenia.