Telefon komórkowy i odblaskowa kamizelka – to zadaniem policji obowiązkowe wyposażenie każdego grzybiarza. O tym zapomniał 80-letni mieszkaniec powiatu kozienickiego, który na początku października wybrał się na grzyby i zaginął w lesie. Grzybiarze seniorzy nie powinni chodzić do lasu sami – przestrzega policja
Poszedł na grzyby i zaginął – 80-letni mieszkaniec powiatu kozienickiego wybrał się na grzyby bez telefonu komórkowego i zgubił się w lesie. Na szczęście po całodniowych poszukiwaniach mężczyznę odnalazła policja, która jednocześnie przestrzega amatorów grzybobrania przed samotnymi wyprawami do lasu – mówi sierżant sztabowy Norbert Cibor z Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu.
Wybierając się na grzyby warto mieć ze sobą towarzystwo, a miłośnicy samotnych spacerów po lesie zawsze powinni mieć przy sobie telefon komórkowy.
Mając na względzie własne bezpieczeństwo w lesie, pamiętajmy o odpowiednim ubraniu – dodaje Cibor. Odblaskowa kamizelka ułatwi określenie lokalizacji po zmroku, a ciepła odzież uchroni przed wychłodzeniem organizmu.
Poszukiwania 80-letniego grzybiarza z powiatu kozienickiego trwały kilkanaście godzin.
Jak informuje mazowiecka policja, zgłoszenia o zaginięciach osób podczas grzybobrania przyjmowane są niemal każdego dnia.
