Mistrzowie Świata juniorów, a zarazem zawodnicy Cerrad Czarnych Radom, zostali oficjalnie powitani w Radomiu. Przed spotkaniem z mediami i kibicami, gościli u prezydenta Radosława Witkowskiego.
W poniedziałek (17 lipca) siatkarze Cerradu Czarnych Radom i reprezentacji Polski, która zdobyła Mistrzostwo Świata juniorów w Czechach, zostali oficjalnie powitani w Radomiu. Spotkanie odbyło się w restauracji Teatralna.
Przed tym spotkaniem nasi mistrzowie gościli z wizytą u Prezydenta Miasta Radomia, Radosława Witkowskiego, który pogratulował im sukcesu.
Po spotkaniu w Urzędzie Miasta, siatkarze w składzie: Tomasz Fornal, Jakub Ziobrowski i Norbert Huber przenieśli się do restauracji, gdzie spotkali się najpierw z mediami, a następnie kibicami.
– Emocja z tym turniejem już opadły. Od ostatniego meczu minęły już dwa tygodnie, także po woli już do nas dociera, że jesteśmy Mistrzami Świata. Wiemy jak dużo zrobiliśmy i jak wiele osiągnęliśmy, ponieważ wygraliśmy każdą młodzieżową imprezę na jakiej byliśmy. Nasze przygotowania nie wyglądały tak jakbyśmy tego chcieli. Kilku z nas narzekało na drobne urazy, przez co pierwsze 2-3 tygodnie nie trenowaliśmy optymalnym składem. Nasze pierwsze mecze na turnieju były meczami, w których się jeszcze „docieraliśmy”. Dopiero w drugiej fazie mistrzostw, graliśmy na optymalnym dla nas poziomie i dlatego wygraliśmy – mówi Jakub Ziobrowski, złoty medalista Mistrzostw Świata z Czech.
Z rąk Halin Bąk – wiceprezes Cerrad Czarnych Radom, sponsora tytularnego klubu, Mistrzowie Świata odebrali pamiątkowe nagrody. Sami zawodnicy, również przekazali Pani wiceprezes pamiątkowe zdjęcie z mistrzostw wraz z autografami.
– Powtarzaliśmy to już wielokrotnie w różnych wywiadach, że naszą siło było to, że znaliśmy się jak bracia. Związek, który trwał od 4 lat przyniósł zamierzone efekty. Jesteśmy młodzi i jak najwięcej czasu chcemy spędzać na na boisku, żeby szlifować swoje umiejętności. Na tym turnieju graliśmy dużo tie-breaków. Ten najważniejszy wygrany był w meczu z Brazylią. Gdyby nie to zwycięstwo, to moglibyśmy jedynie pomarzyć o złotym medalu – komentuje Tomasz Fornal przyjmujący Cerrad Czarnych Radom i reprezentacji Polski.
Konferencja była też okazją do oficjalnego przedstawienia Norberta Hubera, jako nowego środkowego Cerradu Czarnych Radom.
– Dołączyłem do drużyny przed Mistrzostwami Europy juniorów, kiedy byłem w drugiej klasie liceum. Cieszę się bardzo, ze mogłem dołączyć do tego zespołu. Ta drużyna nauczyła mnie bardzo dużo i wykształciła we mnie taki boiskowy charakter. Myślę, że dużo możemy namieszać w lidze i pokazać z bardzo dobrej strony. Obecność Tomka i Kuby z pewnością pomogły mi się lepiej zaaklimatyzować w drużynie, choć ja sam osobiście nie mam problemów z nawiązywaniem kontaktów – podkreśla z uśmiechem Norbert Huber, środkowy Cerrad Czarnych Radom.
Jakie cele stawia Wojciech Stępień przed sezonem 2017/2018?
– W tym sezonie mamy młodą drużynę i wszyscy mamy nadzieję, że to będzie zespół efektowny i efektywny. W drużynie jest trzech Mistrzów Świata, którzy nabrali odpowiednich szlifów boiskowych i mamy nadzieję, że przeniosą to na boiska plusligowe. Wiele osób poleca młodym zawodnikom klub Cerrad Czarnych Radom, ze względu na pracę z młodzieżą. Cele trzeba stawiać wysoko i na miarę swoich możliwości. W zeszłym sezonie była chemia i bardzo się cieszę z zajęcia siódmego miejsca. Nie będziemy obiecywać walki o medale, ale chcemy powalczyć o najlepszą szóstkę – powiedział na konferencji Wojciech Stępień, Prezes Cerrad Czarni Radom.
