Pomimo zamknięcia programu Mieszkanie Plus przez ministra rozwoju i technologii Waldemara Budę, sytuacja mieszkańców bloku przy ul. Tytoniowej wciąż jest nie pewna
Przypomnijmy, że w lutym radomscy najemcy informowali o usterkach związanych z lokalami, a następnie na lutowej sesji Rady Miejskiej przedstawili postulaty skierowane do spółki PFR Nieruchomości, które nie zostały spełnione.
Poseł Konrad Frysztak podkreśla, że decyzja Waldemara Budy skomplikowała sytuację lokatorów przy ul. Tytoniowej:
Mieszkańcy są pozostawieni sami sobie. Proszę sobie wyobrazić, że na spotkaniu mieszkańców, w dniu w którym minister Buda ogłosił zakończenie programu, przedstawiciele PFR-u dowiedzieli się tak naprawdę od najemców, że taka konferencja była i oni ją wyświetlili pracownikom PFR-u. Ludzie zostali nabici w butelkę.
Konrad Frysztak przyznaje, że jest w stałym kontakcie z radomskimi mieszkańcami bloków powstałych w ramach programu Mieszkanie Plus i zapowiedział, że wezmą oni udział w ogólnopolskim proteście, zaplanowanym na 16 czerwca.
