Sąd drugiej instancji nie zgodził się, by Roman S. mógł wyjść na wolność po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 300 tys. zł
Prokuratura Okręgowa w Lublinie postawiła Romanowi S. 15 zarzutów, w tym doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem MOSiR-u w kwocie prawie 4 mln zł. Wszystkie zarzuty dotyczą budowy Radomskiego Centrum Sportu. O szczegółach mówi Barbara Markowska, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie:
Roman S. pozostanie w areszcie do 14 lutego.