Pierwszoligowy rywal, Krispol Września okazał się zbyt silny dla drugoligowych rezerw RSC Czarnych Radom w III rundzie Pucharu Polski. Podopieczni Andrzeja Sitkowskiego przegrali we własnej hali 1:3.
Tegoroczna edycja Pucharu Polski zakończyła się już dla siatkarzy RSC Czarni Radom, którzy przegrali z pierwszoligowym, Krispol Września 1:3.
Pierwszy set wyglądał w wykonaniu radomian bardzo dobrze. Dobra gra w tym secie atakującego, Łukasza Zugaja i spółki sprawiła, że losy tego seta rozstrzygnęła gra na przewagi, w której lepsi okazali się goście, wygrywając 24:26.
Druga odsłona to absolutna dominacja zawodników z Wielkopolski, którzy bez większych problemów wygrali 14:25. Trzeci set to znów powrót radomian do dobrej siatkówki. Poprawiona gra na siatce i w bloku sprawiła, że o zwycięstwie zadecydowały dwa asy ekipy „Wojskowych”.
W ostatniej jak się okazało partii, radomianie walczyli do samego końca, jednak lepsza gra gości doprowadziła ich to ostatecznego triumfu 19:25 w secie oraz w całym spotkaniu 1:3.
Mimo porażki z Krispolem występ w tegorocznej edycji należy uznać za udany. Wcześniej radomianie wyeliminowali dwie inne wyżej notowane ekipy.
