Radomski Szpital Specjalistyczny ogranicza odwiedziny. To względy bezpieczeństwa. Teraz ma to być jeden bliski na jednego chorego. Jednocześnie odwiedzający muszą być zdrowi. Jak wyjaśnia Elżbieta Cieślak, rzeczniczka prasowa Radomskiego Szpitala Specjalistycznego – nowe zalecenia miejskiej lecznicy to konsekwencja sezonu grypowego i ryzyka pojawienia się koronawirusa
Ten przypadek postawił na nogi wszystkie radomskie służby pod kontem zarażenia koronawirusem. Na szczęście to tylko przeziębienie. Pracownik jednej z firm, który był w podróży służbowej w Chinach trafił na oddział zakaźny radomskiego szpitala. Był podejrzany o zakażenie koronawirusem i kilka dni przeleżał na obserwacji. Jest już zdrowy i wrócił do domu. Ta sytuacja stała się impulsem dla Radomskiego Szpitala Specjalistycznego do wdrożenia specjalnych procedur – mówi Elżbieta Cieślak rzeczniczka prasowa miejskiej lecznicy.
W Radomiu nie stwierdzono pojawienia się koronowirusa, ale miejska lecznica chce dmuchać na zimne i to samo zaleca radomianom. Chodzi o mieszkańców, którzy odwiedzają bliskich w szpitalu. Zamiast rodzinnych delegacji ma to być teraz jedna osoba na jednego chorego.
Osoby powracające z zagranicznych podróży a zwłaszcza z Chin monitoruje też radomski Sanepid.
