Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji posiada już ekspertyzę wiaduktu nad aleją Grzecznarowskiego. Wynika z niego, że stan tynku jest niezadowalający, a jego oberwanie było spowodowane błędami, które zostały popełnione podczas budowy przeprawy
Trzeba ten wiadukt jak najszybciej wyremontować i to najlepiej tak żeby nie była droga pod nim zamknięta. Ja myślę że da się to zrobić, zostawiając jedną nitkę pod ruchem tak, jak było to przy tych doraźnych pracach, które Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji prowadził. Natomiast najważniejsze, że wiemy co tam jest nie tak, wiemy jak należy to naprawić. Z tego co wiem to tam czekamy chyba jeszcze na na części ekspertyzy dotyczącej tych elementów konstrukcyjnych stalowych tak, żeby to za jednym zamachem zrobić już na długie, długie lata
– mówi Mateusz Tyczyński, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu.
Sytuacja trudna dla miasta, bo trzeba będzie znaleźć na to środki. A biorąc pod uwagę, że w zasadzie ten obiekt jest można powiedzieć „współużytkowany z Polskimi Kolejami Państwowymi”, więc myślę że tutaj wsparcie rządowe jest jak najbardziej na miejscu. Myślę, że takie wsparcie ze strony PKP czy też budżetu państwa na wyremontowanie czy też przebudowę tego wiaduktu powinno nastąpić
– mówi Artur Standowicz, przewodniczący radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości. Dodajmy, że ekspertyzy zostały wykonane po tym, kiedy w ostatni piątek marca kawałek stropu z wiaduktu spadł na samochód.