Twórca „Piątego elementu” i „Leona zawodowca” przyleci do Warszawy promować swój najnowszy film – superprodukcję „Valerian i Miasto Tysiąca Planet”. Najdroższy obraz w historii kina wyprodukowany poza granicami USA wejdzie na polskie ekrany 4 sierpnia.
22 lipca ze specjalną wizytą w Polsce pojawi się francuski reżyser Luc Besson. W trakcie pobytu nad Wisłą, filmowiec weźmie udział w spotkaniu z mediami, będzie też gościem honorowym uroczystej polskiej prapremiery „Valeriana”. Najnowsza produkcja Luca Bessona, to nie tylko największe dzieło w karierze reżysera, ale również najdroższy film w historii kina wyprodukowany poza granicami USA! „Czekałem całe życie, żeby zrobić ten film. To była niezwykła przygoda. Włożyłem w niego całe serce i nie mogę się doczekać, aż go zobaczycie” – mówi reżyser. Adaptacja przełomowego komiksu, który przez dekady inspirował kolejne generacje artystów, pisarzy i filmowców, trafi do regularnej dystrybucji 4 sierpnia.
Luc Besson jest autorem ikonicznych dzieł popkultury: „Piątego elementu”, „Leona zawodowca”, „Nikity”, „Artura i Minimków” oraz „Lucy”. Pracę w filmie zaczął w 1977 roku jako asystent reżysera. W wieku 19 lat wyjechał do Hollywood, by szukać szczęścia w „fabryce snów.” Gdy po rocznym stażu wracał do Paryża, wiedział już, że jego przeznaczeniem jest wyłącznie kino. W jego pierwszych filmach z lat 80. – „L’Avant Dernier”, „Ostatnia walka” oraz nagrodzonym trzema Cezarami dramacie „Metro”, widać już charakterystyczny dla jego twórczości styl.
Następne lata były pasmem artystycznych sukcesów. Filmy „Wielki błękit”, „Nikita” i „Leon zawodowiec” uczyniły z Bessona jedno z najgłośniejszych filmowych nazwisk lat 90., rewolucjonistę kultury masowej, z którym pragnęły pracować największe gwiazdy światowego kina. Krytycy oskarżali go o gloryfikację przemocy, ale publiczność pokochała jego bohaterów i uparcie szturmowała sale kinowe. Na jego planie dorastała Natalie Portman, a europejscy aktorzy (m.in. Jean Reno) torowali sobie drogę do Hollywood. W szczytowej formie reżyser nakręcił swój największy hit, czyli „Piąty element” z niezapomnianymi rolami Bruce’a Willisa, Gary’ego Oldmana ora Milli Jovovic, która dwa lata później zagrała główną rolę w jego „Joannie d’Arc”.
W roku 1999 założył firmę EuropaCorp, która w ciągu dekady stała się jedną z największych wytwórni filmowych na starym kontynencie. W 2005 powrócił do reżyserowania filmem „Angel-A”, by rok później stworzyć pierwszy w swej karierze film animowany „Artur i Minimki” z aktorską kreacją Mii Farrow oraz plejadą gwiazd w dubbingu (m.in. Madonna, Snoop Dog i David Bowie). W roku 2014 ponownie podjął tematykę science-fiction w filmie „Lucy” z charyzmatyczną Scarlett Johansson w tytułowej roli.
Besson ma na koncie reżyserię wielu kultowych teledysków (do piosenek w wykonaniu m.in. Serge’a Gainsbourga i Mylene Farmer) oraz autorstwo ponad 50 scenariuszy do hitów takich jak „Taxi”, „Transporter: Nowa moc” czy serialu „Taken”. Jako producent odniósł liczne sukcesy dzięki filmom „Nic doustnie” Gary’ego Oldmana (Nagroda dla najlepszej aktorki Kathy Burke, MFF w Cannes w 1997 roku), „Trzy pogrzeby Melquiadesa Estrady” oraz „Eskorta” Tommy Lee Jonesa. W 2000 roku przewodniczył 53. Międzynarodowemu Festiwalowi Filmowemu w Cannes jako najmłodszy przewodniczący w długiej historii festiwalu.
źródło: Kino Świat/Materiały prasowe
Luc Besson odkrywa kulisy superprodukcji „Valerian i Miasto Tysiąca Planet”: