Rolnicy protestują



Rolnicy z regionu radomskiego protestują przeciwko unijnej polityce rolnej. Na ulice Radomia i Przytyka wyjechały ciągniki rolnicze

O powodach protestu mówi Józef Kołtun z gminy Jedlnia-Letnisko, jeden ze współorganizatorów z ramienia NSZZ Solidarność Rolników i jego uczestnik:

Ten protest ma za cel poprawienie bytu rolnika, no i wyjścia z obecnej sytuacji, jaka jest teraz. Bo wiadomo, że chodzi o sprowadzanie towarów z Unii Europejskiej. No i teraz z Ukrainy. Przede wszystkim strasznie nas zawala sprowadzanie tych towarów z Ukrainy.

„Protestujemy przeciwko importowi zboża z Ukrainy. Ono nie jest kontrolowane”- dodał protestujący Mateusz Urbański:

My musimy spełnić wygórowane kryteria jakościowe, a tam produkuje się z byle czego i byle co. Przez dwa lata służby weterynaryjne nic nie zrobiły z tym, żeby te transporty badać. Po prostu nic się tym nie zajmowali. Nikt tego zboża stąd nie wywiezie, no a mamy już chyba teraz 6 milionów ton zboża, a w Polsce za jakieś 5 miesięcy są żniwa.

Drugim postulatem rolników jest odstąpienie od tak zwanego „Zielonego Ładu”. To europejski pakiet inicjatyw politycznych, którego celem jest skierowanie Unii Europejskiej na drogę transformacji ekologicznej. Ma to prowadzić do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r.

W radomskim proteście wzięli udział zarówno rolnicy, jak i ich rodziny. Mówi Wioletta Król: 

Jesteśmy tutaj całą rodziną. Na rękach mam niespełna dwuletnią córcię. Mąż jest z siedmiomiesięczną w samochodzie. Jesteśmy potomkami rolników. Sami nie jesteśmy rolnikami, ale chcemy pokazać im i chcemy pokazać naszym dzieciom, że trzeba walczyć o dobro Polski, o dobro polskiego rolnictwa. To co się dziś dzieje na świecie, co się dzieje w Polsce, co się dzieje w Brukseli jest nie do zaakceptowania. To co  proponuje nam rząd w Brukseli, to w ogóle ciężko jest ubrać w słowa. Jesteśmy tutaj dziś żeby im pokazać, że jesteśmy z nimi solidarni. Że protestujemy, że jeżeli my dziś nie zawalczymy o dobro naszych dzieci to jutro będzie zupełnie niepewne.

Strajk w Radomiu, to tylko jeden z 260 protestów na mapie Polski, zorganizowanych przez NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych w dniu dzisiejszym. Warto dodać, że przeciwko unijnym dyrektywom dla rolników protestują hodowcy w całej Europie.

Fotorelacja z protestu rolników poniżej

Komentarze



CLOSE
CLOSE