W sobotę odbył się XXV Memoriał Profesora Alfonsa Wicherka, który powrócił na „starce śmieci” do Zespołu Szkół Ekonomicznych w Radomiu. W meczu finałowym rywalizacja toczyła się punkt za punkt, a w całym turnieju emocji nie brakowało.
Od startu zawodów emocji na parkiecie „Ekonomika” nie brakowało. W pierwszym meczu Kottrans Radom zmierzyli się z AZS PŚk-Galeria Echo Kielce. Od początku rywalizacji to radomianie trzymali wynik w garści i nie wypuści go do samego końca, wygrywając 84:65 30:22 13:16 26:13 15:14).
W drugim meczu Rosa Radom zmierzyła się z UKS Basket Zamość. Młodzi koszykarze Rosy od samego początku narzucili dość wysokie tempo gry, co pozwoliło im wysoko pokonać zespół z Zamościa 115:58 (33:12, 31:23, 25:15, 26:8).
Wśród Pań mogliśmy podziwiać przedsmak rywalizacji w 2. lidze kobiet, gdzie koszykarki MKS Ekonomik Radom nie sprostały AKS Koszykówka Łódź, przegrywając 39:112 (8:32, 9:28, 18:22, 4:30). W tym spotkaniu nasze zawodniczki nie miały żadnych argumentów. To drużyna z Łodzi przystąpiła do spotkania bardzo skoncentrowana i wykorzystywała bezlitośnie każdy błąd naszych koszykarek, zwiększając z minuty na minutę prowadzenie w tym spotkaniu. Jedynym pozytywnym aspektem tego spotkania była III kwarta – choć przegrana 18:22, gdzie MKS nawiązał walkę jak równy z równym. MVP tego spotkania została zawodniczka AKS Koszykówka Łódź, Kinga Sierakowska.
W najważniejszym meczu turnieju KS Budowlani Radom zmierzyli się z odwiecznym rywalem Chałubińszczakami. Rywalizacja między nimi toczy się już niemal od ćwierćwiecza, a serią „trojek” wynik meczu otworzył pomysłodawca i organizator Memoriału Ignacy Suwała. z tego starcia obronną ręką wyszli koszykarze Budowlanych, którzy wygrali 61:47. MVP tego spotkania został Andrzej Mroczek.
W finale zmierzyły się KS Kottrans Radom i Rosa Radom. W radomskim finale góra byli koszykarze Rosy, choć mecz toczył się punkt za punt, a żadna z drużyn ani na chwilę nie dała odetchnąć rywalowi. Pod koniec III kwarty na tablicy wyników widniał rezultat 44:44. O końcowym sukcesie Rosy zadecydowała dłuższa ławka. Mecz zakończył się wynikiem 83:72 (16:22, 18:22, 17:21, 21:18). MVP tego spotkania został Wojtek Kula z ROSA Radom.
foto: facebook.com/kottrans.radom
