Radomiak Radom już jutro (11 sierpnia) zmierzy się w 3. kolejce II ligi z Rozwojem Katowice. Po bardzo dobrym starcie rozgrywek, Radomiak udowadnia, że zmiany, które zaszły w drużynie są jak na razie bardzo dobre.
Radomiak Radom kroczy jak na razie od zwycięstwa do zwycięstwa. Na swoim koncie ma sześć punktów, a kolejne trzy „oczka” może dorzucić już w ten piątek (11 sierpnia), gdzie podejmie Rozwój Katowice, który zanotował porażkę w meczu inauguracyjnym, a następnie odniósł zwycięstwo nad pretendentem do awansu Wisłą Puławy.
Jak trener Jerzy Cyrak widzi mecz z Rozwojem Katowice?
Rozwój Katowice jest dla nas dość dużą zagadką. Pierwszy mecz gorzej zagrany, przegrany 1:3, później wygrany z Wisłą Puławy 2:0, myślę że dość przekonująco. Możemy spodziewać się rywala, który postawi wysokie wymagania i rywala, z którym będziemy musieli dużo popracować, żeby uzyskać korzystny wynik – mówi Jerzy Cyrak.
Rozwój Katowice nie jest zbyt wygodna drużyną dla Radomiaka, ponieważ „Zieloni” na wyjeździe zremisowali 1:1, a u siebie przegrali 0:1. Jest to chyba najlepszy moment na odwrócenie historii.
Nie wiem czy wygodny, czy nie. W życiu się wszystko zmienia i to również zamierzamy zmienić – dodaje trener Radomiaka.
Trener Cyrak lubi zaskakiwać ustawieniem i wyjściowym składem. Kogo w tym meczu zobaczymy w podstawowej jedenastce. Czy od pierwszych minut zagra czeski napastnik Jakub Rolinc.
Na tą chwilę na pewno nie zagra Chinonso Agu, a reszta zawodników pozostaje do naszej dyspozycji. wybieramy piłkarzy, który w danym tygodniu najlepiej spisywali się na treningach. Po za tym wyglądających dobrze mamy dwudziestu jeden piłkarzy, więc na kogoś trzeba się będzie zdecydować. Można stosować wymienność. Zawodnikom, którzy grali więcej można dać odpocząć, aczkolwiek mogą nastąpić zmiany. Odnośnie Jakuba Rolinca jest on już gotowy na pełne 90 minut. Ja nie będę się silił odnośnie podawania składu, bo o tym fakcie jako pierwsi powinni dowiedzieć się piłkarze – komentuję pierwszy szkoleniowiec „Zielonych”.
Na testach w drużynie Radomiaka przebywa dwóch zawodników. Jak się spisują i czy zostaną na dłużej?
Są to zawodnicy, którzy prezentują dobry poziom sportowy i są wartościowymi piłkarzami. W najbliższym czasie podejmiemy decyzję o tym czy Ci zawodnicy zostaną z nami na dłużej, czy też będziemy musieli się pożegnać – mówi Jerzy Cyrak, trener Radomiaka Radom.
W sobotę rezerwy Radomiaka rozegrają mecz w Lidze Okręgowej. Pytanie czy w tej drużynie będziemy mogli zobaczyć zawodników, którzy nie wystąpili w meczu pierwszego zespołu?
Ten mecz będzie przełożony na środę, właśnie dlatego, żeby dać szansę gry zawodnikom, którzy nie zagrają w meczu lub znajdą się poza, 18 – osobowym składem na mecz pierwszej drużyny. Po za tym będzie szansa, żeby zagrali an boisku naturalnym. Wolałbym, aby piłkarze, którzy cały czas trenują na naturalnej nawierzchni, również na takiej rozgrywali mecze – kończy trener Radomiaka, Jerzy Cyrak.