3 osoby zatrzymane w związku z uprowadzeniem 9-latka. To m.in. sprawca, 20-letni mieszkaniec powiatu grójeckiego, który wszedł przez balkon do jednego z radomskim mieszkań i siłą wyprowadził dziecko. Chłopiec był wtedy pod opieką partnerki swojego ojca. Wobec małoletniego trwa postępowanie o ustalenie prawa opieki. To dlatego w sprawę zamieszana jest matka uprowadzonego dziecka
Uprowadził dziecko, teraz grozi mu 5 lat więzienia – 20-latek, który siłą wyprowadził z domu 9-letniego chłopca przebywa w tymczasowym areszcie. Pozostałe dwie osoby pomagające sprawcy: 38-letni mężczyzna i 39-letnia matka chłopca są pod policyjnym dozorem. Chodzi o zdarzenie, do którego doszło w sobotę w naszym mieście – mówi Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
– Do jednego z mieszkań na terenie Radomia w sobotę wieczorem wszedł przez balkon młody mężczyzna. Zaatakował przebywającą tam kobietę, groził jej, po czym uprowadził 9-letnie dziecko. Kobieta natychmiast powiadomiła oficera dyżurnego radomskiej policji i krótko po tym, gdy mężczyzna wyszedł z domu, został zatrzymany przez policjantów z III komisariatu. Mężczyzna trafił do celi, a dziecko wróciło do domu.
Zaatakowana kobieta to partnerka ojca dziecka, bo wobec małoletniego trwa postępowanie o ustalenie prawa opieki. 39-letnia matka chłopca odpowie teraz za podżeganie do przestępstwa. Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej z jej inicjatywy. – Kobieta zapewne chciała w ten sposób odzyskać dziecko – dodaje Leszczyńska.
– 20-latek został doprowadzony do prokuratury. Tam przedstawiono mu zarzuty, m.in. uprowadzenia małoletniego, pozbawienia wolności oraz uszkodzenia ciała (zakatowanej kobiety) i zastosowano wobec mężczyzny 3-miesięczny areszt. Wobec pozostałych dwóch osób, które zatrzymali policjanci zastosowano policyjne dozory.
38-latek, który pomaga w uprowadzeniu chłopca, odpowie za pomocnictwo.