Wjazdu na rondo nie będzie. Ekrany, może później



Kolejnego wjazdu na planowane rondo przy ulicy Wjazdowej nie będzie – zapowiedział w Mocnej Rozmowie zastępca prezydenta Radomia Mateusz Tyczyński. To odpowiedź na apel mieszkańców ulicy Zagonowej, którzy domagają się bezpośredniego wjazdu w ulicę Wjazdową w związku z budową drugiego odcinka trasy N-S

Bez dodatkowego wjazdu, jak tłumaczą mieszkańcy ulicy Zagonowej, aby dotrzeć do swoich domów, będą musieli przejechać dodatkowo blisko trzy kilometry okrążając jednocześnie osiedle Południe. – Projektowane jest jednak włączenie do trasy NS aby mieszkańcy nie musieli nadkładać dużo drogi – tłumaczy Tyczyński.

Innym postulatem mieszkańców ulicy Zagonowej jest postawienie przy trasie NS ekranów dźwiękochłonnych. Te, jak tłumaczy Mateusz Tyczyński, zgodnie z projektem nie są wymagane. – Po kilkunastu miesiącach zostaną jednak przeprowadzone badania uciążliwości hałasu – dodaje zastępca prezydenta miasta.

Postulatami mieszkańców ulicy Zagonowej zajmą się radni z komisji gospodarki Rady Miejskiej. Posiedzenie odbędzie się trzeciego marca o godzinie 17 w trybie zdalnym.

Komentarze