Władze Radomia przygotowują pozew przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi Edukacji i Nauki z tytułu niewystarczającej subwencji oświatowej dla miasta
Będzie w nim mowa o wynagrodzeniach dla pracowników pedagogicznych i niepedagogicznych oraz o dotacji dla placówek niepublicznych.
Sytuacja finansowa naszej gminy dzisiaj wymaga odważnych działań i niestandardowych kroków po to, żeby odzyskać pieniądze, które naszemu miastu się należą.
W urzędzie zaczęliśmy realne działania nad tym pozwem. Będzie on ukończony do końca tego roku i wniesiony do sądu.
– mówi wiceprezydent Radomia Katarzyna Kalinowska.
Pozew zostanie złożony za rok 2020. Zastępca prezydenta nie wyklucza podjęcia kroków mających na celu odzyskanie pieniędzy za kolejne lata. Jak podkreśla Katarzyna Kalinowska, w składanym obecnie pozwie, miasto zażąda około 60 mln zł. Za okres 3 – letni powinno to być 190 mln zł ze Skarbu Państwa.
