Zdolne Radomianki i Dom Kultury Borki zapraszają osoby robiące na drutach i szydełku do wspólnego dziergania. W ten sposób chcą uczcić Światowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych. Dziergające radomianki przyłączą się do akcji po raz trzeci.
Oficjalna nazwa święta brzmi – Światowy Dzień Robienia na Drutach w Miejscach Publicznych. Jego pomysłodawczynią jest Danielle Landes, która w 2005 roku stwierdziła, że miłośnicy robienia na drutach powinni mieć jeden dzień, w którym będą mogli się poznać i wspólnie rozwijać swoją pasję. Robienie na drutach to czynność, którą zwykle robi się w odosobnieniu. Publiczne obchody, które odbywają się zwykle w pierwszej połowie czerwca, mają rozwiać powszechny mit, że na drutach robią wyłącznie „babcie”.
Ten mit również rozwiały radomianki. W 2015 roku po raz pierwszy wzięły udział w obchodach święta. Do wspólnego dziergania zasiadły wtedy panie w różnym wieku. Wśród nich było kilkoro dzieci, w tym dwóch chłopców. W 2016 roku na wspólne dzierganie przybyli nie tylko uczestnicy imprezy sprzed roku, ale również dołączyły nowe panie.
Organizując w Radomiu Światowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych chcą bardziej zintegrować istniejącą grupę, Zdolne Radomianki i Radomianie, która oficjalnie powstała podczas pierwszego dziergania oraz poznać nowe osoby, które się tym zajmują. Chcą też zarazić pasją do dziergania nowe osoby, zwłaszcza dzieci i młodzież.
Podczas spotkania będzie można pokazać swoje umiejętności i przy okazji zrobić coś ciekawego. W tym roku panie chcą wspólnie „ubrać” okoliczne drzewa.
Weźcie ze sobą druty, szydełka i włóczki. Jeśli ich nie macie, nie martwcie się! Będzie można skorzystać z „narzędzi”, które przyniosą Zdolne Radomianki. Panie zapewniają, że jeśli ktoś nigdy nie robił na drutach czy szydełku, chętnie pokażą jak to się robi.
Do wspólnego dziergania radomianki zasiądą w sobotę, 10 czerwca przy pomniku Jana Kochanowskiego. Początek o godz. 17. Akcja potrwa około 2 godzin.
Podczas akcji będzie prowadzona dobrowolna zbiórka rękodzieła, które później zostanie przekazane na bazarek dla Krzysia Czupryna, dwuletniego chłopca, radomianina, chorego na pęcherzowe oddzielanie się skóry.
