Radni nie zgodzili się na przeznaczenie ponad 250 tysięcy złotych na promocje Radomia i nową witrynę internetową miasta. Magistrat twierdzi, że działania promocyjne są konieczne i zapowiada, że tych pieniędzy będzie szukał w budżecie miasta, przesuwając inne wydatki
Na ostatniej zwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Radomiu, podczas której radni przyjęli budżet dla miasta na 2021 rok, rajcy zdecydowali o wykreśleniu z budżetu pieniędzy na promocję miasta i nową stronę internetową Radomia. Do tej decyzji radnych odniósł się wiceprezydent Mateusz Tyczyński, który był gościem mocnej rozmowy Radia Radom. Ponad 250 tysięcy złotych, o których mowa, miało zostać wydane na – jak wyjaśnia Tyczyński – absolutnie podstawowe rzeczy, jakie każde miasto musi robić i dodaje, że takie działania już wielokrotnie skutkowały zainteresowaniem Radomiem.
Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą, aby zamiast na promocję miasta i stworzenie nowej strony internetowej, pieniądze trafiły na inwestycje drogowe. Jak zapowiada wiceprezydent Tyczyński, środków na działania promocyjne, w tym nową witrynę internetową, magistrat będzie szukał w budżecie Radomia, przesuwając inne wydatki.