Stowarzyszenie „Do Celu” pomaga niepełnosprawnym dorosłym odnaleźć się w życiu. Jak się okazuje, jest to możliwie i skuteczne dopóki, dopóty członkowie stowarzyszenia będą otrzymywali wsparcie ze strony radomskich decydentów. Paradoksalnie ten aspekt stanowi największą trudność na drodze „Do Celu”
Stowarzyszenie prowadzi Warsztat Terapii Zajęciowej, mówiła kierownik WTZ Tatiana Kapińska. Warsztat Terapii Zajęciowej jest to miejsce, w którym odbywa się rehabilitacja społeczna i zawodowa osób dorosłych z niepełnosprawnością intelektualną. W WTZ znajdują się 4 pracownie: przyrodnicza, aktywizacji manualnej i gospodarstwa domowego, techniczna oraz psychologiczna, gdzie prowadzony jest intensywny trening umiejętności społecznych i zawodowych. Uczestnicy (na dzień dzisiejszy 25 osób) przebywają w Warsztacie od godziny 8 do 15 i uczą się tam czynności, które w przyszłości byłby im potrzebne w pracy, ale również w dojrzewaniu do samodzielności.
Mieszkanie treningowe to novum w naszym mieście, podkreślała Tatiana Kapińska. Jest to miejsce czynne 7 dni w tygodniu, przeznaczone dla uczestników WTZ podzielonych na dwie grupy. Pierwsza grupa to 15 osób dobrze funkcjonujących, która przebywa w mieszkaniu od poniedziałku do piątku ucząc się samodzielności. W sobotę i niedzielę miejsce to zamienia się w „dom krótkiego pobytu”, dla osób z drugiej grupy o większym stopniu niepełnosprawności. Wówczas terapeuci opiekują się uczestnikami, po to by ich rodzice mogli zregenerować siły.
Jak przekonywała Tatiana Kapińska, zarówno Warszaty Terapii Zajęciowej jak i mieszkanie treningowe przynoszą świetne rezultaty. Niepełnosprawni intelektualnie dorośli stają się bardziej samodzielni, potrafią wykonać codzienne czynności i nabierają pewności siebie.
Bardzo dobrze nasi uczestnicy sobie radzą. Z każdym tygodniem jest coraz lepiej. Na początku bulu nieśmiali, terapeuta musiał wszystko pokazywać, prowadzić za rękę. W tej chwili oni już wiedzą, co gdzie jest. Wchodzą do klatki, otwierają sami drzwi. Jak wchodzą to czują się jak w domu, swobodnie, fajnie. To jest naprawdę bardzo potrzebne. Oni się cieszą, oni nie mogą się już doczekać kiedy będzie następny tydzień, kiedy oni będą w tym mieszkaniu.
Takie miejsca są niezbędne, niestety by mogły funkcjonować, potrzebne są środki. Warto podkreślić, że mieszkanie treningowe, działające w naszym mieście od połowy grudnia i uruchomione z pieniędzy unijnych w ramach programu, będzie czynne do połowy czerwca. By mogło dalej działać, niezbędne jest wsparcie radomskich decydentów. Póki co my- radomianie możemy pierwsi wyciągnąć pomocną dłoń przekazując 1% podatku dochodowego Stowarzyszeniu „Do Celu”.
