„Zawsze jest czas na miłość” to wzruszająca komedia, która udowadnia, że miłość potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie – niezależnie od wieku, pojemności portfela i tego „co ludzie powiedzą”. Muza Woody’ego Allena oraz zdobywczyni Oscara i dwóch Złotych Globów – DIANE KEATON („Annie Hall”, „Manhattan”) oraz trzykrotnie nominowany do Złotego Globu weteran największych superprodukcji Hollywood – BRENDAN GLEESON („Paddington 2”, „Harry Potter”) w chwytającej za serce i podnoszącej na duchu niezwykłej historii, która wydarzyła się naprawdę! Film trafi do polskich kin już 11 sierpnia.
„Zawsze jest czas na miłość” to najnowszy film nagrodzonego BAFTA reżysera Joela Hopkinsa, twórcy „Po prostu miłość”. Scenariusz napisał Robert Festinger, nominowany do Oscara za obraz „Za drzwiami sypialni”. Film został oparty na faktach z życia Harry’ego Hallowesa, mężczyzny mieszkającego w rozpadającej się chatce w cichym zakątku londyńskiego Hampstead Heath.
Hampstead Village to miejsce malownicze i wyjątkowo sielskie, czarujący różnymi odcieniami zieleni azyl dla wszystkich umęczonych wielkomiejskim gwarem Londynu. Mieszka tu między innymi owdowiała Amerykanka Emily (Keaton), która nie potrafi cieszyć się życiem bez ukochanego męża u boku. Jednocześnie kobieta popada w coraz większe długi, co stawia jej dalszą egzystencję w Londynie pod znakiem zapytania.
Pewnego dnia, w trakcie przeglądania rzeczy pozostawionych przez męża, Emily wygląda przez okno na strychu na pobliskie tereny parkowe. Tam dostrzega ekscentrycznie wyglądającego mężczyznę mieszkającego w czymś, co można jedynie określić ruderą. Przez przypadek staje się świadkiem napaści na tego nieznajomego człowieka, natychmiast wzywa policję. Następnego dnia postanawia wyruszyć na poszukiwania intrygującego mężczyzny. W ten sposób, okazując bezinteresowną dobroć, czyni pierwszy krok na drodze, która doprowadzi do całkowitej odmiany jej – i nie tylko jej – życia.
Do ról Emily i Donalda zatrudniono nagrodzoną Oscarem Diane Keaton oraz uhonorowanego Emmy Brendana Gleesona. „Biorąc pod uwagę nie tylko ich aktorstwo, ale i cechy osobowości są zupełnie różni. To właśnie to sprawiło, że tak doskonale pasowali do tej historii – oni po prostu są taką trochę niedopasowaną parą” – mówi z uśmiechem Joel Hopkins, który był od początku świadomy, że film nie ma żadnych szans na powodzenie bez odpowiedniej ekranowej chemii między głównymi bohaterami. „Brendan jest bardzo precyzyjnym aktorem. Uwielbia mieć wszystko przygotowane i rozpracowane. Jest zaangażowany w każdy aspekt swojej roli” – kontynuuje reżyser 'Zawsze jest czas na miłość”. „Diane pracuje inaczej, jest bardziej wyzwolona, spontaniczna, otwarta na rozwój danej sceny. Bardzo fajnie było łączyć takie dwa diametralnie odmienne style w jedną, płynną całość”.
Emily Walters (Keaton) jest amerykańską wdową mieszkającą w sąsiadującej z wiejskim otoczeniem dzielnicy Londynu. Kobieta nie może jednak znaleźć sobie miejsca w życiu. Nie ma głowy do takich „drobnostek” jak własne mieszkanie, finanse czy przyszłość własnego syna. Pewnego dnia poznaje ekscentrycznego właściciela osobliwej chatki znajdującej się na obrzeżach miasta (Gleeson). Między nimi rodzi się wyjątkowa więź, która przeczy wszystkim konwenansom. Wkrótce mężczyzna staje się celem nieuczciwych przedsiębiorców, którzy chcą go wysiedlić. Emily zrobi wszystko, aby mu pomóc, ryzykując nawet odrzucenie przez grono dotychczasowych znajomych. Mężczyzna okazuje się być wrażliwym romantykiem, a nietypowa relacja z każdym dniem przeradza się w „coś więcej”. Niespodziewany romans wypełnia lukę w życiu obojga.
„Zawsze jest czas na miłość” w kinach od 11 sierpnia.
Obsada: Diane Keaton („Młody papież” – serial TV, „Kochajmy się od święta”, „Lepiej późno niż później”, „Pokój Marvina”, „Manhattan, „Annie Hall”, „Ojciec chrzestny”), Brendan Gleeson („Paddington 2”, „Harry Potter”, „Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj”, „Troja”, „Braveheart – Waleczne Serce”), Lesley Manville („Czarownica”, „Pan Turner”, „Vera Drake”, „Sekrety i kłamstwa”), Simon Callow („Rzym” – serial TV, „Upiór w operze”, „Zakochany Szekspir”, „Cztery wesela i pogrzeb”, „Amadeusz”), Alistair Petrie („Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie”, „Sherlock” – serial TV, „Wyścig”, „Atlas Chmur”)
zdjęcia: Nick Wall
źródło: Kino Świat/Materiały prasowe