Są takie rajdy, o których długo się nie zapomina, a tego rajdu nie zapomnimy chyba nigdy. Już samo osiągnięcie mety w Rzeszowie byłoby niezwykłym sukcesem, a my wspięliśmy się jeszcze wyżej, wywalczając przy tym miejsca na podium! Nasi zawodnicy oraz mechanicy wykonali kawał rewelacyjnej roboty, za co należy im się wielki szacunek. Tworzymy zgrany zespół, który jeszcze nieraz pokaże swój potencjał – powiedział Jakub Wysocki, MSZ Racing.
Śliskie i wąskie odcinki Rajdu Rzeszowskiego ponownie udowodniły, że są jednym z najtrudniejszych wyzwań dla zawodników z całej Europy. Wielu z nich nie sprostało im, jednak zupełnie inaczej było w przypadku trzech załóg zespołu MSZ Racing. Każda z nich zameldowała się na mecie tego arcytrudnego rajdu i zdobyła upragnione podium w swojej klasie!
Kolejne miejsce w czołowej trójce klasy ERC Junior U27 na swoje konto zapisali Aleks Zawada i Grzegorz Dachowski. Załoga zwinnego Opla Adama R2 bardzo szybko przemieszczała się po odcinkach specjalnych wokół Rzeszowa, co zaowocowało także zwycięstwem w klasie czwartej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski!
Mimo awarii wspomagania kierownicy z bardzo dobrej strony pokazali się Łukasz Byśkiniewicz i Tomasz Borko. Ich poświęcenie zaowocowało trzecim miejsca w klasie czwartej.
Po wielu latach przerwy siły ponownie połączyli Maciej Lubiak i Maciej Wisławski. Mocny duet w równie mocnym Subaru wykazał się niesamowitą dojrzałością, która była niezbędna na podstępnych odcinkach specjalnych Rajdu Rzeszowskiego. Nauka nowego samochodu przyniosła im zwycięstwo w klasie Open N!
Źródło: facebook.notes/msz-racing
Komentarze
PoprzedniJakub Zwierzch powołany na Mistrzostwa Świata U-23 w Kairze !
NastępnyEmocjonująca sierpniowa odsłona Grand Prix