Mimo niesprzyjającej w ostatnich dniach aury, stacjonujące przez dwa lata w Dęblinie samoloty „Orlik” wykorzystały okno pogodowe i wróciły do Radomia
Przebazowanie stalowych ptaków PZL-130 Orlik miało związek z budową dwu i pół kilometrowego pasa startowego na radomskim lotnisku. Początkowo na Sadkowie wylądowały cztery stalowe ptaki PZL-130 Orlik, potem pojawiły się kolejne.
Radomskim miłośnikom lotnictwa zdradzimy, że już niebawem częściej będzie można podziwiać podniebne wyczyny najpopularniejszych w regionie samolotów.
fot.: facebook/Aerobaltic Team Orlik