Dziś nie będzie podpisania umowy na dokończenie budowy Radomskiego Centrum Sportu. Do Krajowej Izby Odwoławczej wpłynęło kolejne odwołanie dotyczące przetargu. MOSiR do czasu jego rozpatrzenia nie może zawrzeć umowy z wykonawcą
Do Krajowej Izby Odwoławczej wpłynęło kolejne odwołanie dotyczące przetargu na dokończenie budowy hali sportowo-widowiskowej oraz stadionu powstających w ramach Radomskiego Centrum Sportu. Złożyła je stołeczna firma MAAT 4 sp z o.o. Zgodnie z prawem zamówień publicznych, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji do czasu rozpatrzenia odwołania nie może zawrzeć umowy z konsorcjum firm, które wygrało postępowanie przetargowe.
– W trakcie postępowania przetargowego firma ta wystąpiła jedynie z zapytaniem uzupełniającym. Nie składała oferty. Dodatkowo, pismo do prezesa KIO zostało złożone po ustawowym terminie, ale mimo to musi zostać rozpatrzone – wyjaśnia prezes MOSiR-u, Grzegorz Janduła.
Zgodnie z prawem zamówień publicznych, w przypadku wniesienia odwołania, zamawiający nie może zawrzeć umowy do czasu ogłoszenia przez Izbę wyroku lub postanowienia kończącego postępowanie odwoławcze.
– Skorzystamy jednak z prawa, które mówi o możliwości złożenia do Izby wniosku o uchylenie zakazu zawarcia umowy. Liczymy, że wkrótce będziemy mogli ją podpisać – tłumaczy prezes MOSiR-u.
Przetarg na dokończenie Radomskiego Centrum Sportu wygrało konsorcjum firm Erekta i Interiors, które za prace che 67 i pół mln zł. Budowa RCS-u została przerwana ponad rok temu. Umowę z poprzednim wykonawcą rozwiązano zaś w marcu z powodu niedotrzymywania kolejnych terminów. Hala widowiskowo-sportowa wykonana jest w 85%, natomiast stadion piłkarski w połowie.
fot. FB/Radosław Witkowski