Powołanie Instytutu Miejskiego „Kamienica Deskurów” stanęło pod znakiem zapytania. Projekt uchwały o utworzeniu instytucji kultury w remontowanej Kamienicy Deskurów w Radomiu został wycofany na ostatniej sesji Rady Miejskiej. Radni są zgodni,że to ciekawa i pożyteczna inwestycja, ale generująca dodatkowe koszty
Zdania radnych i włodarzy Radomia znowu podzielone. Tym razem chodzi o utworzenie Instytutu Miejskiego „Kamienica Deskurów”. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej wycofano projekt uchwały o utworzeniu instytucji. Zdaniem radnych nowa placówka będzie generowała dodatkowe koszty – mówi Dariusz Wójcik, przewodniczący klubu radnych PiS.
Kolejne wątpliwość to zasady funkcjonowania placówki. Instytut Miejski „Kamienica Deskurów” miałby zajmować się historią i kulturą. Radnemu Kazimierzowi Woźniakowi nadal brakuje konkretów. Chce, by działalność instytutu była bardziej sprecyzowana.
Instytut Miejski „Kamienica Deskurów” zgodnie z nazwą miałby powstać w remontowanej kamienicy przy ulicy Rwańskiej. Na modernizację zabytkowego budynku pozyskano 23 miliony złotych unijnego dofinansowania. Utworzenie w nim instytutu było jednym z warunków otrzymania dotacji – mówi Mateusz Tyczyński, dyrektor kancelarii prezydenta.
Remont Kamienicy Deskurów ma zakończyć się w kwietniu. Koszt inwestycji to 36 milionów złotych. Uruchomienie Instytutu Miejskiego „Kamienica Deskurów” i pierwszy rok działalności ma kosztować około 200 tysięcy złotych.
Nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja co do przyszłości instytutu. Radni mają powrócić do tego tematu na sesji Rady Miejskiej.