Wizja lokalna się odbyła, ale nadal nie wiadomo kto jest sprawcą – chodzi o dziki wyrąb w strefie ochrony konserwatorskiej w Parku Kulturowym Stary Radom. To tam dokonano nielegalnej wycinki drzew na dwóch sąsiednich działkach
Był zaskoczony, że na jego działce wycięto drzewa – mowa o jednym z dwóch właścicieli działek przy ulicy Maratońskiej w pobliżu bulwarów, gdzie dokonano dzikiego wyrębu. Tam Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków w Radomiu przeprowadził wizję lokalną, ale niewiele udało się ustalić, bo drugi właściciel się nie stawił – mówi kierownik radomskiej delegatury Witold Bujakowski.
Nielegalnej wycinki drzew dokonano w strefie ochrony konserwatorskiej na terenie Parku Kulturowego Stary Radom. To dlatego do radomskiego komisariatu wpłynęły pisma z Urzędu Miejskiego i Wód Polskich z prośbą o wyjaśnienie sprawy – informuje Justyna Leszczyńska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. Policja nie otrzymała jednak zawiadomienia od zaskoczonego właściciela działki, który twierdzi, że nie ma nic wspólnego z tym procederem.
Teren, gdzie dokonano nielegalnego wyrębu to obszar wzdłuż rzek Mlecznej i Cerekwianki. To tam tam wycięto bez pozwolenia około 30 drzew, głównie wierzb.