Agresywny uczeń z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Radomiu przez minimum najbliższe pół roku pozostanie pod nadzorem kuratora. Tak zadecydował Sąd Okręgowy w Radomiu. Przypomnijmy, chodzi o chłopca, 12-letniego Macieja P., który sprawia problemy wychowawcze
Nadal będzie uczniem dwójki i pozostanie pod nadzorem kuratora – problem 12-letniego Macieja P., agresywnego wychowanka Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Radomiu pozostaje nie rozwiązany. Sąd Rejonowy w Radomiu orzekł o przedłużeniu zastosowanego środka wychowawczego o kolejne pół roku – chodzi o nadzór kuratora – mówi Arkadiusz Guza, rzecznik prasowy sądu.
Rodzice uczniów z klasy, do której trafił chłopiec, boją się o bezpieczeństwo swoich dzieci i w tej sprawie zwrócili się do Sądu. Chcą, by Maciej P. został przeniesiony do innej szkoły.
Sąd nie może jednak zadecydować o usunięciu chłopca ze szkoły, ale w ostateczności może orzec o umieszczeniu problematycznego ucznia w młodzieżowym ośrodku wychowawczym.
Rodzice uczniów PSP nr 2 zgłosili problem do kuratorium oświaty. Ta instytucja może zadecydować o usunięciu ucznia ze szkoły. Decyzja ma zapaść do końca września.
Sprawa Macieja P. toczy się z wyłączeniem jawności.
