Coraz mniej protestujących nauczycieli w Radomiu



Trwa drugi tydzień ogólnopolskiego strajku nauczycieli oraz pracowników administracji w placówkach oświatowych. Z informacji, które dziś otrzymał powołany przez prezydenta Radosława Witkowskiego zespół monitorujący wynika, że strajk kontynuowany jest w 66 placówkach (na początku strajku były to 73 placówki). – We wtorek od strajku odstąpiło Publiczne Przedszkole nr 6, wcześniej strajk przerwały także przedszkola nr: 25, 23, 2, 3 i 17 oraz Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna nr 3 – informuje Janusz Kalinowski z Urzędu Miejskiego w Radomiu.

Radomscy nauczyciele w dniu rozpoczęcia strajku (08.04.2019 r.) aktywnie włączyli się w protest prowadzony przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. 60% w przedszkolach, 78% w szkołach podstawowych, 80% w liceach i zespołach szkół oraz 77% w szkołach zawodowych – tyle procent nauczycieli strajkowało na początku zeszłego tygodnia w naszym mieście. Dziś w strajku w Radomiu uczestniczyło 1704 nauczycieli. Dla porównania, 8 kwietnia strajkowało 2363 nauczycieli.

W placówkach, które kontynuują strajk, dzisiejsze statystyki z godz. 14.00 wyglądają następująco:

Przedszkola:
Strajkuje – 75 proc. nauczycieli i 1 proc. pracowników administracji i obsługi.
Szkoły podstawowe:
Strajkuje – 65 proc. nauczycieli i 3 proc. pracowników administracji i obsługi.
Szkoły zawodowe:
Strajkuje – 67 proc. nauczycieli i 4 proc. pracowników administracji i obsługi.
Licea Ogólnokształcące i Zespoły Szkół:
Strajkuje – 62 proc. nauczycieli i 9 proc. pracowników administracji i obsługi.

– Z informacji, które posiada zespół monitorujący wynika, że dzisiejsze egzaminy ósmoklasisty przebiegły bez zakłóceń. We wszystkich szkołach podstawowych dyrektorzy skompletowali składy szkolnych zespołów nadzorujących – podkreśla Janusz Kalinowski z UM Radom.

Wczorajszy dzień (15.04.2019 r.) kształtował się podobnie do dzisiejszego. W poniedziałek strajk kontynuowany był w 67 placówkach. O odstąpieniu od strajku zdecydowano w pięciu przedszkolach nr: 15, 23, 2, 3 i 17.

Komentarze



CLOSE
CLOSE