Czwarty pistolet VIS w zbiorach Malczewskiego



Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu wzbogaciło swoją kolekcję o pistolet VIS wyprodukowany przez Fabrykę Broni „Łucznik” z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Broń zakupiono ze składek społecznych dla muzeum. To pierwsza w historii instytucji zbiórka, w której wzięli udział radomscy przedsiębiorcy.

Z okazji ubiegłorocznego jubileuszu stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości Fabryka Borni „Łucznik”– Radom sp. z o.o. wyprodukowała serię 50 pistoletów VIS, z których dwadzieścia przeznaczono do sprzedaży.

Pistolet VIS wz. 35

– My jako muzeum dbamy i staramy się pozyskiwać wszystko, co ważne dla historii i kultury naszego miasta. Niedawno obchodziliśmy 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Z tej okazji nasza słynna Fabryka Borni „Łucznik” wypuściła serię 50 kolekcjonerskich pistoletów VIS. Jeden z tych egzemplarzy absolutnie musiał się znaleźć w zbiorach muzeum, ale politycy będący decydentami w naszym mieście nie pomogli nam w tej sprawie. W tym roku nie mieliśmy pieniędzy na zakup pistoletów z własnych środków, więc zwróciliśmy się w stronę radomskich przedsiębiorców. To pierwsza w historii muzeum tego typu zbiórka będąca akcją społeczną. Dziękuję sponsorom. Będzie to 4 pistolet VIS w naszych zbiorach – mówi dyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, Adam Zieleziński.

Pistolet VIS wz. 35 konstrukcji Piotra Wilniewczyca i Jana Skrzypińskiego to broń osobista służąca do samoobrony i walki na krótkich odległościach do 50 m. Jest to pistolet samopowtarzalny o lufie ruchomej i zamku zaryglowanym, działający na zasadzie krótkiego odrzutu lufy. Produkowany w latach 1936-1939 w Fabryce Broni w Radomiu był etatowym pistoletem w uzbrojeniu oficerów i podoficerów Wojska Polskiego. W latach II Wojny Światowej okupant kontynuował produkcję i VIS wz. 35 był w uzbrojeniu III Rzeszy.

Od lewej: Adam Zieleziński, Mariusz Król

– VIS, pistolet oficerski wyprodukowany w 1936 roku jest j najbardziej znaną marką na świecie i najbardziej rozpoznawalnym wyrobem radomskim. Pistolety VIS kolekcjonują ludzie w całej Europie, Stanach Zjednoczonych i Azji. Nowo wypuszczona seria niczym nie różni się od pierwowzoru. To broń w pełni sprawa i użytkowa – dodaje Adam Zieleziński, dyrektor muzeum.

– Bardzo dziękuję za inicjatywę i wsparcie naszego muzeum w zakupieniu tego egzemplarza, który wprowadzi nowe spojrzenie na naszą kolekcję. Mając na uwadze okres wytarzania VIS- a wzór 35, czyli okres od rok 1936 do 2018 roku w kolekcji powinno się znaleźć 11 egzemplarzy – podkreśla pomysłodawca akcji, pracownik Działu Historii Mariusz Król.

Koszt eksponatu – pistoletu VIS to 16 tysięcy brutto.

Komentarze



CLOSE
CLOSE