Sąd Najwyższy oddalił kasację wyroku Mateusza D. skazanego za spowodowanie dwa lata temu wypadku na ulicy Mieszka I, w którym zginęło starsze małżeństwo
Jak wyjaśnia sędzia Arkadiusz Guza, rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu, kasacja kończy drogę odwoławczą i wyrok pięciu lat więzienia zostaje utrzymany w mocy.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło w lipcu 2017 roku na skrzyżowaniu ulic Mieszka I z ulicami Królowej Jadwigi oraz Brzustowską. Mateusz D. prowadził osobowego mercedesa, którym uderzył w bok opla astry. Sprawca wypadku poruszał się wtedy z prędkością przekraczającą trzykrotnie dozwolony limit. W wyniku wypadku starsze małżeństwo doznało wielonarządowych uszkodzeń ciała, które doprowadziły do ich śmierci.
W mowie końcowej prokurator Marta Głogowska z Prokuratury Okręgowej w Radomiu tłumaczyła, że Mateusz D. łamiąc świadomie przepisy ruchu drogowego doprowadził do tragicznego w skutkach wypadku.
Obrońca oskarżonego dowodził, że to kierowca opla jest winny wypadku wymuszając pierwszeństwo na skrzyżowaniu a prędkość z jaką poruszał się kierowca mercedesa miała wpływ tylko na skutek zdarzenia. Mateusz D., mimo że przyznał się do winy, uznał swój proces za pokazowy.
