Michał Filip już po operacji



Atakujący Cerrad Czarnych Radom, Michał Filip w ostatnią niedzielę (10 grudnia) przeszedł operację kontuzjowanej kości śródstopia. – Lekarze poinformowali mnie, że wszystko zostało zakończone sukcesem – powiedział zawodnik.           

Cerrad Czarni Radom od początku obecnego sezonu muszą walczyć nie tylko z przeciwnikami o ligowe punkty, ale również z plagą kontuzji. W ostatnim tygodniu ze składu wypadło dwóch zawodników WKS-u. W Lubinie (3 grudnia) urazu oka na porannym rozruchu dostał Kamil Kwasowski. Siatkarz do treningów powinien wrócić już w najbliższych dniach.

Poważniejszej kontuzji z kolei nabawił się Michał Filip, który w trakcie drugiego seta w pojedynku z Cuprum Lubin, podkręcił staw skokowy. Badania jednak wykazały, że doszło do złamania kości śródstopia. Popularny „Bicek” w ostatnią niedzielę (10 grudnia) w Łodzi przeszedł pomyślnie zabieg.

– Czuję się bardzo dobrze. To był delikatny zabieg, ale cieszę sie że mam to juz z głowy. Z dnia na dzień samopoczucie będzie sie poprawiać. Całą operacje podsłuchiwałem rozmowę lekarzy. Okazało się, że mam dwa złamania jednej kości. Nic to szczególnego nie zmieniło, wiec lekarze po około trzydziestu minuntach poinformowali mnie, że wszystko wyszło bardzo dobrze. – powiedział w rozmowie z nami Michał Filip.

Atakujący Cerrad Czarnych Radom jest już w Radomiu. Niestety Michał Filip nie wystąpi w najbliższym meczu Gwiazd PlusLigi (15 grudnia), do którego został wybrany przez kibiców z całej Polski oraz w dwóch ostatnich pojedynkach Cerrad Czarnych Radom w 2017 roku z Łuczniczką Bydgoszcz (22 grudnia) oraz ONICO Warszawa (30 grudnia)

– Do końca grudnia nie mogę obciążać nogi. Później czeka mnie wizyta i wstępne badania. Myślę, że za 5-6 tygodni wrócę nareszcie na boisko. – dodaje Michał Filip.

źródło i foto: wksczarni.pl

Komentarze