Prezydent Radosław Witkowski wytoczył proces Wojciechowi Skurkiewiczowi, kandydatowi PiS na włodarza naszego miasta. Powodem złożenia pozwu były słowa wiceszefa MON, który zarzucił Radosławowi Witowskiemu nie ukończenie na czas żadnej zaplanowanej inwestycji. Dziś w Sądzie Okręgowym w Radomiu rozpoczęła się rozprawa, jednak Wojciech Skurkiewicz się na nią nie stawił.
Nieobecność Wojciecha Skurkiewicza na rozprawie wytłumaczył szef jego sztabu wyborczego, Dominik Szary. – Pan minister uważa, że złożenie pozwu przez Radosława Witkowskiego to gra polityczna w związku z tym dziś, jak co roku o tej porze, Wojciech Skurkiewicz kwestuje na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego.
Domik Szary przeczytał również oświadczenie kandydata Prawa i Sprawiedliwości, w którym to podkreśla, że „problemy Radosława Witkowskiego są faktem”.
Oświadczenie
Jestem przekonany, że proces, który wytoczył mi dziś Radosław Witkowski, jest grą polityczną w celu odwrócenia uwagi mieszkańców Radomia od kłopotów z oddaniem do użytku hali sportowej i odwołaniem Klubowych Mistrzostw Świata w Siatkówce. Problemy Radosława Witkowskiego są jednak faktem. Organizator mistrzostw musiał przenieść zawody do Płocka i ogłosił zwrot pieniędzy za bilety. Faktem jest także odwołanie Gali Boksu „Wojna Domowa”. Obie te imprezy miały być wielkimi wydarzeniami promocyjnymi dla Radomia. Nie ma promocji – jest wstyd dla naszego miasta i rozczarowanie kibiców. Za zaistniałą sytuację Radosław Witkowski ponosi całkowitą odpowiedzialność. Obie te imprezy ogłosił we wrześniu, chociaż wielu ekspertów ostrzegał, że hala nie zostanie oddana do użytku w terminie, na który zaplanowano te wydarzenia. Zrobił to na potrzeby kampanii wyborczej. Radosław Witkowski powinien się z tego wytłumaczyć mieszkańcom Radomia, zamiast szukać tematów zastępczych.
Wojciech Skurkiewicz
Przypominamy, że druga tura wyborów samorządowych odbędzie się w niedzielę 4 listopada. Lokale wyborcze będą czynne między godziną 7 a 21. Kampania wyborcza zakończy się w piątek, 2 listopada o północy.
