Radomscy rolnicy mówią NIE ”Piątce dla zwierząt”
Ustawa zakłada, m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych, ograniczenie uboju, zakaz trzymania zwierząt na krótkiej uwięzi. Protestujący uważają, że nowy projekt rządu przyniesie negatywne skutki dla polskiego rolnictwa, które wpłyną również na przyszłe pokolenia. Dlatego podjęto decyzję o zorganizowaniu demonstracji – mówi Wojciech Pysiak, właściciel zakładu masarskiego ze Zdziechowa koło Radomia.
Wsparcia protestantom udzielili sadownicy, którzy podkreślili ważną rolę rolnictwa dla polskiej gospodarki – mówi Monika Bankiewicz, właścicielka gospodarstwa sadowniczego.
Rolnicy wyruszyli traktorami spod kościoła we Wsoli, w kierunku ronda warszawskiego, by ulicami Radomia ostatecznie dotrzeć do kościoła w Cerekwi. Protest miał charakter pokojowy.