Temat radomskiego lotniska nie schodzi ze świecznika. Jak się jednak okazuje, im dalej w las, tym więcej drzew, a konkretnie pieniędzy, które my- radomianie będziemy musieli wyłożyć z własnych kieszeni. Wszystko z powodu umowy pomiędzy Gminą Miasta Radomia a Przedsiębiorstwem Państwowym „Porty Lotnicze”.
350 mln zł dla PPL-u
Zgonie z umową Państwowe Porty Lotnicze staną się właścicielem radomskiej spółki lotniskowej, a Radom będzie musiał przekazać PPL-owi około 350 mln zł. Kwota zostanie podzielona na części wypłacane od 2020 do 2040 roku. Ta informacja wzburzyła środowiskiem SLD działającym w naszym mieście na czele z przewodniczącym Marcinem Dąbrowskim. – Nikt nie wiedział, że będziemy musieli oddawać pieniądze za inwestycje PPL-owi. To było trzymane w głębokiej tajemnicy również przed mieszkańcami Radomia. Należało nas przecież zapytać, czy godzimy się na to, żebyśmy kredytowali port lotniczy, który nie będzie nasz do 2040 roku.
Zyski z lotniska a okoliczne gminy
Zgadzamy się, że lotnisko jest inwestycją prorozwojową i progospodarczą, ale póki co na zapewnieniach się kończy. Nie widzimy w przestrzeni ostatnich kilku lat, aby Wydział Inwestycji pozyskiwał inwestorów. Mówimy od dłuższego czasu, że jeżeli mamy inwestować w lotnisko, to musimy zrobić wszystko, by przyłączyć część okolicznych gmin do miasta Radomia. To jest cel strategiczny ze względu na podatki. Kura znosząca złote jajka, która stanie na terenach inwestycyjnych, odprowadzać będzie podatki do okolicznych gmin. My będziemy spłacać przynajmniej 350 mln gwarantowanych PPL-owi. W roku 2040 zakończy się umowa z PPL-em i dopiero wtedy będziemy się starali, aby Gmina Miasta Radomia ponownie stała się właścicielem portu lotniczego wybudowanego za pieniądze radomian. Wówczas rzeczoznawcza wyceni cały majątek i być może ta suma jeszcze wzrośnie, bo będziemy musieli do tego dopłacić.
1650 zł na jednego radomianina
Na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego oraz własnych obserwacji wiemy, że Radom jest miastem, które się wyludnia. Na dzień dzisiejszy według GUS-u mamy ok. 212 tys. mieszkańców, czyli w przeliczeniu kwota 350 mln zł to 1650 zł przypadające na jednego radomianina. Ta suma z roku na rok będzie rosła z powodu starzenia się lokalnego społeczeństwa i ubywania mieszkańców w wieku produkcyjnym – mówił Marcin Dąbrowski, przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Radomiu.
Przypominamy, że Port Lotniczy Radom-Sadków złożył do sądu wniosek o wymuszoną sprzedaż ze wskazaniem przyszłego nabywcy lotniska, czyli właśnie Państwowych Portów Lotniczych, a koszty dostosowania radomskiego lotniska do wymagań PPL oszacowano na ponad 800 mln zł.