Szpital w Nowym Mieście wraca do normalności



Działa już normalnie i przyjmuje chorych – szpital w Nowym Mieście nad Pilicą pokonał koronawirusa. To tam doszło do skażenia placówki i rozprzestrzenienia się COVID-19 wśród 33 osób z personelu medycznego i pacjentów. Dziś dezynfekowana lecznica funkcjonuje prawie tak, jak przed epidemią – mówi Barbara Gąsiorowska, dyrektor szpitala

Szpital w Nowym Mieście nad Pilicą  wraca do normalności. To lecznica w powiecie grójeckim, którą w marcu skaził koronawirus. Tam COVID-19 zdiagnozowano u 33 osób z personelu medycznego i pacjentów. Dziś szpital działa już bez zakłóceń i przyjmuje pacjentów. W placówce hospitalizowane są właśnie 22 osoby – mówi Barbara Gąsiorowska, dyrektor nowomiejskiej lecznicy.

Szpital w Nowym Mieście był ogniskiem koronawirusa, ale jak podkreśla dyrektor Gąsiorowska – sytuacja jest już opanowana. Lecznica pod koniec marca przeszła dezynfekcję i od kwietnia zaczęła przyjmować pacjentów. Szpitalowi udało się także zapewnić kadrę medyczną. 

Przypomnijmy, placówka w marcu zawiesiła działalność, bo po pierwsze była skażona, a po drugie – w szpitalu nie miał kto pracować. Cały personel albo przebywa na kwarantannie albo na zwolnieniu lekarskim lub miał COVID-19. Ten kryzys został już zażegnany – dodaje Gąsiorowska. 

Przy nowomiejskim szpitalu przed izbą przyjęć działa też specjalny namiot medyczny. To tam przyjmowani są najpierw pacjenci, którzy dodatkowo wykazują objawy koronawirusa. Namiot służy przede wszystkim medykom z nocnej pomocy lekarskiej.

Komentarze