Siatkarki Radomki Radom od zwycięstwa rozpoczęły ligowe zmagania w Nowym Roku. Zwycięstwem za trzy punkty zrewanżowały się drużynie KŚ AZS Politechnika Śląska Gliwice, wygrywając 3:1.
Po trzy tygodniowej przerwie do zmagań o ligowe punkty powróciły siatkarki Radomki Radom, które na własnej hali zmierzyły się z KŚ AZS Politechnika Śląska Gliwice. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się wygrana gliwiczanek, choć to radomianki prowadziły 0:2 w setach, ulegając ostatecznie 3:2.
Pierwszy set lepiej rozpoczął się dla gospodyń, które wypracowały czteropunktową przewagę. Ta zaliczka punktowa szybko została odrobiona z nawiązką i gliwiczanki konsekwentnie zmierzały po zwycięstwo w premierowej odsłonie. Podopieczne Jacka Skroka zaczęły popełniać zbyt wiele błędów i zmiany, które przeprowadzał szkoleniowiec na nic się zdały. Radomka ostatecznie przegrała tego seta (20:25).
Drugi set choć nadal nie na tym poziomie, który prezentowały przed przerwą świąteczno – noworoczną siatkarki Radomki zakończyły zwycięstwem (25:19). Kolejne dwie partie padły łupem podopiecznych Jacka Skroka, który nie ukrywał po meczu, że nie jest zadowolony z postawy jaka zaprezentowały jego zawodniczki. Najważniejsze, że trzy punkty zostały w Radomiu, a to w jakim stylu zostały wywalczone za kilka tygodni nikt nie będzie pamiętał.
Kolejne spotkanie Radomka rozegra na wyjeździe, w piątek 12 stycznia. Ich przeciwniczkami będą siatkarki MKS-u Kalisz – lidera rozgrywek I ligi kobiet, które nie zaznały jeszcze żadnej porażki w lidze.
E. Leclerc Radomka Radom – KŚ AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 3:1 (20:25, 25:19, 25:22, 25:15)
Radomka: Przepiórka, Borawska, Kubacka, Miechowicz, Biała, Ponikowska, Samul (l), Bator (l) oraz Molenda, Śmieszek