Więcej niż „33 wizje obłąkanego”



Marek Maj to artysta, który ma na swoim koncie wiele sukcesów. Na co dzień skromny, wręcz wycofany, odziany w czerń. Jego wizerunek przeczy temu, co maluje. Abstrakcyjne i zarazem pogodne obrazy malarza zachwycają różnorodnością form i kolorów.

Już w następny piątek odbędzie się otwarcie wystawy zatytułowanej 'Między snem a nieskończonością, czyli 33 wizje obłąkanego”. To wspólna ekspozycja prac Marka Maja, vel Marcusa von May i Marleny Ślifirczyk, malującej pod pseudonimem Lilli Marleen. Artysta tak mówi, o współautorce wystawy:

Marek Maj to artysta, który ma na swoim koncie wiele sukcesów. Na co dzień skromny, wręcz wycofany, odziany w czerń. Jego wizerunek przeczy temu, co maluje. Abstrakcyjne i zarazem pogodne obrazy malarza zachwycają różnorodnością form i kolorów.
Wernisaż prac obojga artystów odbędzie się 7 października o godz. 17:00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej, przy ul. Piłsudskiego 12. Prace będzie można oglądać przez tydzień.

Komentarze